Tak po części wygląda na kostkę stacyjki ale z drugiej strony też można zerknac do rozrusznika. To jest silnik podwójny czyli ma nie dwie szczotki tylko cztery. Jak siądzie jedną szczotka to już pracuje tylko jedna para i rozrusznik ma tylko połowę mocy. Podobnie jest też z całym rozrusznikiem bo jest przekładnia planetarna tulejki itd.
No aku zmierze na samym początku, ale dziwne żeby tak nagle padł, bo jeszcze po południu jeździł. Co do tej kostki to dużo z tym roboty? Wystarczy zdjąć osłony pod kierownicą czy coś więcej? Bo faktycznie coś "brzęczało" koło rozrusznika i ucichło po zdjęciu klemy. Po założeniu znowu było lekko słychać, a potem już ucichło i po przekręceniu kluczyka była cisza i kontrolki nie gasły
inna beczka ;-) Ducato 2,3 jtd zapieczone śruby wtryskiwaczy , mocca się już tydzień w różnych preparatach nagrzewraka indukcyjne nie podchodzi ;-( może ktoś na jakiś inny sposób na odkręcenie ?
Witam.
Klucz udarowy albo nagrzewarka indukcyjna, to jedyny sposób, jeżeli rzeczywiście są tak zapieczone, możesz ewentualnie spróbować przy nagrzanym silniku i podczas jego stygnięcia ale małe szanse, są też małe mechaniczne klucze udarowe, w które stukasz po prostu młotkiem. Najgorsze jest, to że te śruby, to jeden problem, w tych silnikach wtryski też lubią się zapiekać i bez wybijaka raczej nie wychodzą więc nie wiem czy i tak nie będziesz musiał wyjechać z silnikiem na zewnątrz, ewentualnie dorabiać narzędzia pod zaistniałe warunki.
Pozdrawiam
Nie wiem jak w tym przypadku ale w Vivaro czyli w zasadzie silnik renaulta to były niezłe cyrki. Żadne palniki grzania walenia nic nie dawały. Śruby puszczały ale wtyski to były wieszane na podnośniku nawet na kilka dni. Bomby udarowe nic nie dawały.n
do wtrysków maja hydraulikę cos około 30-50 ton i 250 zł za sztukę ;-( , ale śrubki nie chcą pościć , , indukcja ni podchodzi
Kiedyś wyrywałem wtryski w trafiku taką hydrauliką. Rozrywało je pół. Klient i tak był zadowolony bo przynajmniej mógł zdjąc wtedy głowicę.
Jak masz wiertarkę elektryczna z funkcją kucia w ścianach to dospawujesz do tej końcówki na SDS nasadkę na tę śruby. ta wiertarka na kucie nawalasz w tą śrubkę jak trzeba to i 10 minut. O tym odkrecasz śrubę.
Trafić to to samo co Vivaro. Unas to cuda robiliśmy. Żeby ściągnąć pokrywę to trzeba wtryski wyciągnąć więc jak nie możesz ich ściągnąć to lipa. Można odkręcić wtryski to się rozpolowia. Później głowice już możesz ściągnąć. Tych tulejek też nie szło wybić. Żadne prasy żadne grzania palnikiem acetylenem nic nie dawało tylko frezarka można było te tulejki wyfrezowac. Nowe wtryski i można było składać auto.
(25-10-2018 19:46)wesol napisał(a): [ -> ]Jak masz wiertarkę elektryczna z funkcją kucia w ścianach to dospawujesz do tej końcówki na SDS nasadkę na tę śruby. ta wiertarka na kucie nawalasz w tą śrubkę jak trzeba to i 10 minut. O tym odkrecasz śrubę.
Trafić to to samo co Vivaro. Unas to cuda robiliśmy. Żeby ściągnąć pokrywę to trzeba wtryski wyciągnąć więc jak nie możesz ich ściągnąć to lipa. Można odkręcić wtryski to się rozpolowia. Później głowice już możesz ściągnąć. Tych tulejek też nie szło wybić. Żadne prasy żadne grzania palnikiem acetylenem nic nie dawało tylko frezarka można było te tulejki wyfrezowac. Nowe wtryski i można było składać auto.
czyli taka zwykła wiertarkę z udarem ? ,No niestety takie są uroki tych aut w mercedesie tez miałem wyrwać wtryski ale taniej było pociąć głowice flexem bo miałem za 200 zł inną i wtryski oddać do regeneracji
Nie z udarem tylko taka coś Ala wyburzeniowa. Przestawiasz żeby tylko kula, stukała nie kręciła.