Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

mam pytanko czy takie alufelgi w rozmiarze 5x112 7J16H2 et 35 beda pasowaly do sharana 2.0 rok 2006

Nie powinno byc problemow i powinny ladnie siedziec. 2 cm mniejwuecej bedavwystawac na zewnatrz porownujac do kol ori.

(25-03-2017 12:05)tolus24 napisał(a): [ -> ]

(19-03-2017 10:14)PAMONIUSZ napisał(a): [ -> ]

(19-03-2017 09:41)tolus24 napisał(a): [ -> ]Witam.

Ten numer co podałeś jest do pierwszych modeli poliftowych, gdzie lewy i prawy czujnik były inne, Ty masz już model późniejszy, gdzie lewy i prawy są takie same więc będziesz miał 7M3927807M jeśli nie masz czujnika zużycia klocków lub 7M3927807N jeśli masz czujnik zużycia klocków, a jeśli nie wiesz to skręć koła i będziesz widział czy masz dwa przewody czy jeden przy kole, nie trzeba ściągać koła. W tygodniu może uda mi się to dokładnie sprawdzić po Twoim nr nadwozia.

Pozdrawiam

Bardzo wielkie dzięki. poczekam jeszcze jak ustalisz, bo dziś wyjechałem w dużą kałużę i kontrolki zgasly... może koronka była brudna a czujnik jest ok. W kazdym razie ja czujniki klocków miałem... ktos się ich pozbył a przewody zaizolował, natomiast ciekaw jestem jak nie korzystam z czujników czy podejdzie ten bez drugiego przewodu, czy może kostki sa inne.
.... po chwili sprawdzania kostki są takie same 4 pinowe. Kurcze te czujniki ponad stówke, w Chinach 24 USD... te niby starsze połowę tego...

Witam.

Kolega z serwisu potwierdził mi, że jeśli masz czujnik zużycia klocków to nr Twojego czujnika abs-u jest 7M3927807N.

Pozdrawiam

DLA POTOMNYCH!
Czujnik, o ktorym kolega napisał to faktycznie czujnik katalogowo przyporzadkowany do mojego samochodu i kosztuje 3 x tyle co czujniki do np wersji 90km... co trochę dziwi. Wiec zacząłem szperać i mierzyć srednice i odleglosci i wyszło mi że czujniki inne też będą pasować. zaryzykowalem i kupiłem czujnik za ok 50 zł, który teoretycznie ma inny kształt ale po założeniu nie ma zadnej roznicy, i uklad działa. błąd sam sie wykasował poniżej foto z porownaniem. .

koledzy znowu mam pytanie Otóż wczoraj wróciłem z trasy i nie miałem w przednim lewym kole tej śruby, co idzie w środek piasty. Na szczęście śrube znalazłem na podwórku, ale zastanawia mnie, czy nie powinno tam byc łożysko stożkowe pod tą śrubą ? Jutro jak znajde czas to okręce od prawego koła i zobacze, ale chce sie Was doradzic. Najchętniej przygarnąłbym jakiś schemat czy coś podobnego

Nie ta sruba tylko dociaga przegub do piasty. Lozysk stozkowych juz praktycznie nie wykozystuje sie w piastach kol. Tylko jak cos to w hamulcach bebnowych.

czyli kamień z serca I tak cud, że tyle km zrobiłem bez tej śruby

(09-04-2017 15:59)rafal4610 napisał(a): [ -> ]czyli kamień z serca I tak cud, że tyle km zrobiłem bez tej śruby

To i tak jakis cud że nie telepało Ci kierą i nie zwróciłeś uwagi na to wczesniej.??Noże chyba że masz tak zapieczony przegub że go nie ruszyło. Teraz miałeś szczęście lecz podejrzewam że przy wymianie przegubu lub osłony przeguba będziesz maił katorge.

Stac sie raczej nic nie powinno przy jezdzie bez tej sruby tylko owszem jesli bylo tak zrobione duzo kilometrow to moglo gniazdo wyrobic.

No nie wiem wesol. Jeśli się ten przegub nawet trochę wysunie z piasty to będzie miał lekkie bicie,a to wystarczy aby uszkodzić choćby czujnik ABS.

A bez tej śruby łożysko nie dostaje po dupie?? ktos cos mi takiego kiedys mowil. zeby auta bez polosi nie przepychac.