Witam.
Mam taki problem w Alhambrze z 2001r 1,9 TDI 115KM.
Wymieniałem ostatnio intercooler (był nieszczelny) i odcina mi moc jak jadę pod górę na 3 biegu, daje pełny gaz w granicach 2200 obrotów odcina turbo, na 4 biegu jest to samo(ale przy wyższych obrotach około 3000), podłączyłem pod kompa i wyrzuca mi błąd 17965. Jak go uruchomię na nowo wszystko ok. Przed wymiana było wszystko ok.
Czy mogą być za słabo dociśnięte opaski na wężach do intercoolera?
Przeczytałem całe forum i ogólnie jest pełno dużo podobnych wątków, ale nie ma takiego.
Dzięki
PRzeladowuje. Wlasnie z powodu takiego ze teraz jest szczelnie to turbo pompuje za dużo. Wczesniej jezdziles z ta nieszczelnoscia i turbo caly czas bylo ustawione na max doladowania. To z kolei spowodowalo ze nie ruszalo ciegnem od geometrii i sie zapieklo/zatarło.
Temat znany gdy sie o auto niedba tlko jezdzi i jezdzi az kolo nie odpadnie jak to mowia.
Turbo na stół i geometria do wyczyszczenia i bedzi echodzil jak ta lala. Chba ze jeszcze sprawdzic elektrozaworek badz go zamienisz i dokonasz jazdy probnej albo go zlogujesz. Ogolnie to stawiam na to pierwsze co pisalem wyzej.
Dokładnie geometria do czyszczenia miałem tą przypadłość po inwazji szkodników pod maską a że byłem daleko od domu to za czym dotarłem do domu i połapałem wszystkie pogryzione przewody to geometria zdążyła się na tyle zasyfić ze się zacinała jak u ciebie.
Cześć.
W Alhambrze zrobiłem, wyczyściłem, egr, przepływomierz, mały filtr taki co się znajduje pod filtrem powietrza, miałem lekko zgięty wężyk do n75 wymieniłem go i nic żadnej poprawy.
Na Święta jechałem do domu zrobiłem 1000 km z tego 500 km autostradą, jechałem około 135km/h 2400-2500 obr/min, i jak by ręką odjąć, wszystko w porządku, także nic nie robię.
Zwróciłem uwagę że jak przyspieszałem mocno(na max) i szybko wciskałem sprzęgło to był tak jakby gwizd podejrzewam że od turbo, teraz go także nie ma.
Co o tym sądzicie?
odświeżam, żeby nie zakładać nowego tematu. Mam coś podobnego w swojej Alhambrze 1.9TDi 90KM. Przy ostrzejszej jeździe traci moc i robi sie straszny muł. Czytałem w necie i może to być albo zepsuty zawór sterowania turbiną, albo nieszczelność na przewodach. Pytanie, gdzie szukać tego zaworu, żeby go wymienić ? Czy lepiej dać gdzieś na komputer i niech sprawdzą ? Ile taki zawór może kosztować ? Bo mam dość tego "odcinania"