Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

i kolega SARKRZ ma rację :-)

(20-10-2013 18:52)sarkrz napisał(a): [ -> ]

(20-10-2013 14:51)jaro211 napisał(a): [ -> ]bez urazy ale moim zdaniem to jest tzw WIEJSKI TUNING co ma to na celu poza tym ze jak szarówa jest to manekinów posiadajacych te ledy to wcale ich niewidac tył nieoswietlony bo pan laskawy sobie jedzi i oszczedza kilka mllitrow ropy a bezpieczenwtwa w ruchu niema policja powinna nakladac spore mandaty na oszczędzaczy podczas szarowy i deszczu

to napisz do posiadaczy większości audi a4,a6 i wzwyż , które mają ledy fabryczne i które załączają się automatycznie-może pojadą do serwisu jakoś to ustrojstwo wyłączyć.
a co do oszczędności to mam swoje zdanie.
co do karania za jazdę w deszcz ,mgłę,szarówkę jestem jak najbardziej ZA.
świateł dziennych można używać w dzień podczas normalnej przejrzystości powietrza.
każda mżawka to zmiana na mijania.

o a kolega ma małą wiedze i musi poczytac fabryczne posiadaja czujnik znierzchu i samo sie przełącza a chodzi mi o dokładane czytaj ze zrozumieniem

(20-10-2013 19:36)jaro211 napisał(a): [ -> ]o a kolega ma małą wiedze i musi poczytac fabryczne posiadaja czujnik znierzchu i samo sie przełącza a chodzi mi o dokładane czytaj ze zrozumieniem

Kwestia przeróbek i sobie też możesz założyć czujnik. W ogóle nie rozumiem poprzedniej wypowiedzi. Uważasz światła dzienne za wiejski tuning, bo kierowcy nie przełączają ich na mijania po zmroku, w deszczu? Coś to się nie klei...

To żaden wieś tuning, bo na to pozwala prawo.
Ale doleję trochę oliwy do ognia.
Ostatnio ktoś na wysokim taborecie zastanowił się i od niedawna oprócz świateł do jazdy dziennej z przodu muszą także być włączone światła postojowe tylne. Diagnosci SKP nie podbiją przeglądu jeśli ten warunek nie zostanie spełniony. A drogowka może zatrzymać dowód.

oj chyba to nie jest prawda bo chailbys zatrzymac dowód np insigni, astrze J i wielu wielu innych??

Co innego fakt taki ze sporo kierowcow jezdzi i na dziennych i na mijania jednoczesnie co nie jest zgodne z przepisami a takze sporo widuje rano jadac do pracy takich co to na samych dziennych ledach jada o godzinie 6 rano- troszke slabo sa widoczni. Mysle ze podczas kolizji bedą mieli pozamiatane z racji tego ze auto po zmroku lub nawet podczas pochmurnej pogody powinno miec wlaczone swiatla mijania. Ludzie zapominaja o tym.

A no właśnie chodzi też o auta z fabrycznymi światłami, nie wiem jak to zrobią, ale wytyczne nowe są. Podejrzewam, ze do takiej sytuacji dopusczono wcześniej tylko z powodu lobby koncernów i niewiedzy urzędników. Nikt się nie spodziewał takiego boomu na DLR.
Mnie zadowala jedynie wariant skandynawski. Tam światła mijania zapalają się z automatu i nie ma przebacz. A zresztą jak ktoś mysli, ze zaoszczędzi na DLR to powodzenia. Po dziesięciu latach na mokre chusteczki do kokpitu.

Zasłyszałem, ale na konferencji PISKP.

Kiedyś bodajże bylo,że razem z dziennymi,musiały sie świecić też tylne (czy nawet postojówki). Potem zmienili i musiało być albo jedno,albo drugie)-włączasz postojowe lub mijania,gasną dzienne. Więc nawet jeśli wróci pierwsza wersja,nic prostszego- przepne kabel od automatu, z postojówek do mijania i juz tył też świeci.

No nie tak do końca. Poprzednie auta miałem włochopodobne i tam światła miałem cały czas włączone, po prostu wyłączam stacyjkę - światła gasną. Założenie dlr-ów w najprostszy sposób rozwiązuje ten problem w szajswagenach. Oczywiście mieszkając na zapadłej wsi nie ma opcji zapomnieć włączyć świateł przy słabej widocznośći. Ale taraz trzeba będzie znowu głębiej sięgnąć by coś w shariku zrobić. A już po trzech latach miałem plan założyć spowrotem listewkę ozdobną po lewej stronie kierownicy.

Dokładnie o tę PISKP mi chodziło. A co będzie, czas zweryfikuje. Wiadomo jak jest z politykami w naszym kraju. Prawo w naszym kraju goni ciągle dyrektywy unijne, a czasami jak nam szanownie wladajacy chcą być bardziej unijni niż cała Unia to wychodzą buble prawne.