(27-03-2013 16:44)dmusek napisał(a): [ -> ]Heh... Jeśli ktoś maluje wnętrze lampy na czarno, chyba też traci homo? Tak czy inaczej, widzę że każda przeróbka jest z góry skazana na porażkę.
Myślę że szybciej się do tych ringów przyczepią niż do czarności
A ja założyłem cas takiego - PHILIPS DRL 8 led. Mocowanie do kratek obok halogenów.
[
attachment=1684]
malowanie lampy na czarno nie powoduje uraty homologacji. Brak ingerencji w uklad oswietleniowy tak zeby zmienialo jego parametry. To tak jakbys sie czepial ze ktos powymienial kable od instalacji elektrycznej oswietlenia.
Nie o to chodzi kolego wesol.
Chodzi o to, że jakbym zamontował ringi na zewnątrz halo, na tej części co koledzy malują.
A homo już tracisz za samo rozebranie lampy.
za samo rozebranie lampy nie tracisz homologacji.
a jak byś miał do wymiany klosz lampy to przez to, że zdejmiesz stary a założysz nowy to wg Ciebie też już po homologacji?
(28-04-2013 21:42)karambas napisał(a): [ -> ]A ja założyłem cas takiego - PHILIPS DRL 8 led. Mocowanie do kratek obok halogenów.
Ładnie walą. Świetne dzienne, jedyny "-" to ta cena, ale to w sumie nie taki "-"'nus się płaci - to się ma
(29-04-2013 08:30)dmusek napisał(a): [ -> ]A homo już tracisz za samo rozebranie lampy.
Może za wymianę żarówki też się traci, bo przecież to nie ta co w fabryce była?
Jeszcze trochę, a podejrzewam, że żarówki trzeba będzie wraz z lampami wymieniać
Tak producenci nowych aut ułatwiają życie kierowcom, że trzeba lampę wyciągać albo tylko serwis. A jak masz śrubki lub zatrzaski poplombowane, to pupcia zimna-płacimy i to sporo.
A klosz i odbłyśnik są nierozbieralne i homologacja jest na całość. Jak matowieje odbłysnik to nie polerka czy regeneneracja, tylko wymiana całej lampy zadowala polskie prawo.
Na szczęście realia są inne. Tylko jak jakiś dzwon się trafi i upierdliwy rzeczoznawca lub policjant to trochę ciężko może być pewne rzeczy im wyjaśnić.
(29-04-2013 08:30)dmusek napisał(a): [ -> ]Nie o to chodzi kolego wesol.
Chodzi o to, że jakbym zamontował ringi na zewnątrz halo, na tej części co koledzy malują.
A homo już tracisz za samo rozebranie lampy.
Tu juz jest ingerencja w uklad oswietleniowy. ALmpa byla skonstruowana tak ze pozycje masz na W5W i oswietlenie to jest opisane na samej obudowie lampy. Dolozenie czegokolwiek i jeszcze na innym systemie oswietleniowym to juz odstepstwo od tej homologacji co producent przeprowadzil. Tu nie chodzi o vaga tylko od porducenta lampy np valeo czy jak u nas hella.
Ja czekam na przegląd (październik) i chcę zobaczyć czy coś się będzie czepiał ledów w pozycjach i tablicy, bo wg prawa powinien się czepić.