nie nie ma podzialow plynow na te do aut a pompa abs czy bez pompy. Uklad to uklad. Nie wolno jedynie zalewac plynów "starszych" generacja czyli np DOT 3 do ukladow gdzie byl DOT 4 itd. Choc mysle ze nic by sie nie stalo ale tak sie mowi. W drugą strone ze tak powiem mozna a nawet lepiej. Nie wiem kto dzis kupuje DOT 3 jak DOT 4 jest tak popularny i na tyle niedrogi ze nie ma sensu sie nawet zastanawiac nad wyborem.
nie rozumiem czme mialby byc zly jak inne. W sprocie uczestniczysz?? Raczej nie. Ja tam zalewalem rozne plyny do swoich aut a od kiedy zaczolem prace w oplu to nachomikowalem plynu GM chyba z 8 litrow a sa w pojemnikach 0.5 litrowych ze chyba starczy juz mi na wieki.
(14-04-2015 15:12)kremaster napisał(a): [ -> ]Tak gwoli ścisłości, żebym nie miał żadnych niejasności - ten będzie OK http://www.iparts.pl/czesc/plyn-hamulcow...21705.html ?
Ten płyn będzie w sam raz.
Jak kolega wyżej pisze ''w sporcie nie uczestniczysz...." więc spokojnie to wystarczy. Porządna Firma ATE. Sam jeżdżę na takim tylko wersja RALLY i jestem mega zadowolony.
(08-07-2013 19:04)wesol napisał(a): [ -> ]Staszek nie uzywaj slowa bynajmniej bo sam sobie zaprzeczasz - to juz drugi raz.
Ja bym nic nie lal innego i zadnych pseldo plukan ukladu hamulcowego nie robil. Mozna sobie zalatwic z taki sposob wlansie pompe hamulcowa- uszczleke na niej zniszczyc. Odciagamy ze zbiorniczka plyn ile sie da, zalewamy świeżym plynem na maxa. Potem ladnie odciagamy stary plyn wlasnie odpowetrznikami na zaciskach i mamay nie dosc ze swieży plyn w calym ukladzie to jeszcze odpowietrzone. Bardzo fajne sa te takie specjalne odsysarki na sprezone powietrze do takich celów.
Po tym zabiegu sprzęgło nie tykamy?? Czy też trzeba odpowietrzyć. ??
Ze sorzegla wszystkiego nie wyciagniesz. To wynika z budowy. Nie ma na koncu odpowietrznika tylko jest mniejwiecej w polowie ale spoko bo wymiesza sie ten plyn nowy ze starym bo kazde wcisniecie pedalu to spora rotacja plynu.
A ja trochę z innej beczki. Czy użycie płynu o niższej lepkości, powiedzmy 800 zamiast 1600 pozwoli odczuć różnicę w pracy elektronicznych systemów bezpieczeństwa, jak i samych hamulców oraz pedału hamulca? Czy to tylko sztuka dla sztuki i różnicy nie ma?