Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Płyn hamulcowy - Jaki i ile potrzeba ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
ESP nie mam niestety Sad
sam goły ABS
(03-12-2014 16:42)zdroyek napisał(a): [ -> ]ESP nie mam niestety Sad
sam goły ABS
No cóż szkoda,czasami potrzebny.To raczej rzadkość jak nie mają.
Wrzucam fotkę jakie płyny ja używałem i używam.

[Obrazek: 8dd5e1a7cb4a.jpg]

Jest to płyn Dot 4. W czerwonym pojemniku jak stosowałem ten płyn to co roku był do wymiany bo się przegrzewał i robił się czarny jak smoła.Cena jest okazyjna.
Co do płynu Ate ze zdjęcia aktualnie na nim jeżdżę. Cena za litr ponad 50 złociszy ale jest warty tej ceny. Nie wiem ile go idzie w nowszym sharanie ale w mk1 litr spokojnie wystarcza na przepłukanie i zalanie całego układu.Tongue
ja mam oplowki czyli GM'a chyba z 8 litrow bo nachomikowałem tego jak jeszcze pracowalem. Tak na wymiane z przeplukaniem to litr wystarczy w zupelnosci. Tak na wymiane samą to i pół litra wydoli. Te podzialy na uklad abs esp i bez teog to jakies smieszne sa nie wiem co ma do tego czy jest ten uklad czy go nie ma. Plyn ma miec wlasciwosc taka ze wrze przy temperturze cos kolo 270 czy 290 stopni i tyle. Zreszta wymienialem ten plyn w wielu oplach saabach chewroletach i nikt tam nie robil podzialow czy jest abs czy go nie ma.
Nie będziemy tu prowadzić dyskusji organizacyjnych - od tego jest dział o naszym forum - w dalszych postach proszę trzymać się tematu wątku - posty OT usunąłem
(03-12-2014 13:48)Kristobal napisał(a): [ -> ]DOT 4.
Jeżeli lubisz ostrą jazdę i zdarzają się ostre hamowania to możesz zmienić na DOT 5.1.
Tylko trzeba pamietać że ten płyn ma większą chłonność na wilgoć i trzeba co jakiś czas upuscić z zacisków i uzupełnić nowym.

(03-12-2014 21:18)andrew7800 napisał(a): [ -> ]Co do płynu Ate ze zdjęcia aktualnie na nim jeżdżę. Cena za litr ponad 50 złociszy ale jest warty tej ceny.
Coś drogo u was kosztuje. Ja płace u siebie za 5l 135zł ATE SL6.

(03-12-2014 21:24)wesol napisał(a): [ -> ]Te podzialy na uklad abs esp i bez teog to jakies smieszne sa nie wiem co ma do tego czy jest ten uklad czy go nie ma. Plyn ma miec wlasciwosc taka ze wrze przy temperturze cos kolo 270 czy 290 stopni i tyle. Zreszta wymienialem ten plyn w wielu oplach saabach chewroletach i nikt tam nie robil podzialow czy jest abs czy go nie ma.
Jeszcze jest coś takiego w układzie hamowania jak CISNIENIE nie tylko temp.wrzenia.Chyba o tym wiesz!! Trochę sie niezbyt profesjonalnie wypowiedziałeś na bardzo ważny temat.
Ps. Jak miałem nascie lat to jezdziłem wiosna,lato,jesień zima na biezniku D124 ale to przeszłość.
Pozdro
Sorry i co sie plyn jeden bardzi sciska czy co?? Wiesz co pisalem prace inzynierska wlasnie ze skutecznosci ukladów hamulcowych i nie bylo nigdy mowy o czyms takim. Zreszta pokaz mi na opakowaniu plynów hamulcowych jakis plyn daneog producenta co to wyszczegolnia ze ten do ukladu bez abs a ten do ukladu z abs'em. Poprostu plyn hamulcowy i tyle. Plyn jest mega higroskopijny czyli przyciaga wode mocno. a woda ma niestety temp wrzenia okolo 100 stopni wiec strasznie zaniza te prawie 300 stopni jak sobie wciagnie ze 2 -3 % wody. Cisnienie i na ukladzie bez abs wierz mi ze sa mega duze o ile nawet nie wieksze w takich leciwych autkach bez abs'u. Tam trzeba dobrze depnac na pedal by hamowac.
Z całym szacunkiem @wesol dla ukończonych studiów wyższych a zwłaszcza pracy inż. o ukł. ham. - to już wszyscy wiemy - ale wybacz to nie jest dogmatem, jeśli prowadzimy dyskusję - dziwi mnie mocno fakt że posiadając tak szeroka wiedzę nie poruszasz innych parametrów i temat potraktowałeś bardzo skrótowo i ogólnie twierdząc że płyn to płyn i już.

OK nawet jeśli teoretycznie przyjmiemy współczynnik ściśliwości 0 dla cieczy a raczej roztworów (płyn ham. to roztwór a nie ciecz) choć wg mnie takie teoret. przyjęcie wsp. 0 jest błędem - to mamy jeszcze cały szereg innych parametrów określanych dla tzw. cieczy hydraulicznych.
Są to np. :
- właściwości przeciwzużyciowe i przeciwzatarciowe,
- zdolność do uwalniania powietrza (ta akurat wpływa na ściśliwość),
- skłonność do pienienia,
- hygroskopijność i zawartość wody (ten aspekt poruszyłeś dość szczegółowo)
- odporność na hydrolizę (to związane z poprzednim a nie poruszone),
- odporność na tworzenie emulsji (deemulgowalność)
- oddziaływanie na elastomery.
Ja nie czuję się orłem w płynach hamulcowych ale moje kilkunastoletnie doświadczenie z cieczami w hydraulice przemysłowej i siłowej - to mówi mi że temat został nieco uproszczony.

Nie mam zamiaru się spierać - ale jedno wiem na pewno - do układów hydraulicznych należy lać taki typ płynu jaki został zalecony przez producenta układu i dla danych parametrów pracy tegoż układu, owszem zamienniki rożnych firm jak najbardziej ale parametry płynów w hydraulice muszą być zachowane takie jak określono dla danego układu i jego parametrów pracy. A płyn płynowi nie jest równy.

A'propos zależności wrzenia i ciśnienia - w mojej fizyce tłuczono mi do łba i uczono że wodę zagotuję prędzej na Rysach niż na plaży na Helu Smile

Bogos ale to były piękne czasy ten maluch na D124 i ta ciasnota i ta pierwsza dziewczyna ...... mi szkoda że to już przeszłość... Smile Smile Smile
Krzychu mozna by jeszcze ropatrzyc jakie sa wrunki na marsie i na ksiezycu i porownac. Moze trzymajmy sie to co dotyczy zwyklego smiertelnika czyli to zeby plyn hamulcowy byl pozbawiony wody bo moglbym zasypac sie info o hamulcach takim ze chyba bysmy to sobie nie pogadali a to tu raczej nie chodzi.
Skoro GM Chewrolety i saaby nie rozgraniczaly plynu hamulcowego z bas i bez abs czy z esp itd to chyba daje to juz cos do myslenia. opel wymaga wymiane co 2 lata saab co 4 lata. vag co 2 lata i tyle. Chyba ze plyn hamulcowy jest do luftu i sie nie nadaje do dalszego uzytku. ROzmowa o DOT5 to jest tez bezsesnu chyba z emowimy tu o autach do sportu. Tak akurat mam kilku kolegow co sie bawia w drift to owszemmozna tam takie plyny lac. dot 5 jest mega mocno chlonny i tam na rok to juz maks. Do teog tez jest nieco bardziej agresywny dla uszczelek. DO naszych aut jest DOT 3 i dot 4. Z racji iz dot 3 zostal wyparty to mamay tylko dot 4. Po co tu wnikach to nei wiem. Wymienic i po sprawie. Wymienilem w sharanie chyba z rok temu a tak jak pisalem mam w piwnicy chyba kilkanascie butelek plynu ori GM. Czemu nie wymienielm?? ano z baraku chęci i czasu. Zazwyczja checi bo odpowietrzac mi sie ne chcialo a wlasciwie przepompowywac calosc. Ale jak juz ktorym stam razem zwalam ta skrzynie to sie przemoglem i wymienilem.

Teraz wam powiem jak siw w ASO wymienei plyny ahmulcowe. Jelsi ktos mysli ze sie ktos tam paluje i po odciagnieciu starego plynu i zalaniu nowego ktos tam jeszcze w kazdym kole przepompowuje to powdzenia życze w takim mysleniu. Wymienilem tego plynu z pol beczki a moze z 5 razy odpowietrzniki ruszalem.
Nie uważam żebym podawał w poprzednim poście rzeczy z Marsa czy Księżyca - podałem podstawy dot. stosowania płynów w ukł. hydraulicznych - a układ hamulcowy jest właśnie takim układem.

Cytat:moglbym zasypac sie info o hamulcach takim ze chyba bysmy to sobie nie pogadali

Chyba chodziło Ci nie o "sie" a cię ?
Owszem mógłbyś to zrobić i byłoby to bardzo pożądane, kształcące, przydatne i cenne dla Kolegów i dla mnie gdybyś chciał z nami się tą wiedzą podzielić podając ją w sposób strawny dla szarego śmiertelnika pisząc co i jak i dlaczego a nie tylko rzucał argumentami w stylu bo w Oplu bo w Chevrolecie i pomijał dość istotne zagadnienia oraz wypowiadał się że jest coś bez sensu nieargumentując tego. A może któryś kolega akurat właśnie driftuje - wolno mu przecież o ile innym krzywdy nie robi . Nota bene rozmawiamy tu o SGA a ja nadal podtrzymuje że należy stosować zalecane płyny i wymieniać je zgodnie z zaleceniami producenta i to chyba nie jest twierdzenie z Marsa czy Księżyca.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie