(08-05-2013 21:47)raventes napisał(a): [ -> ]Więc robimy listę 
Amory + pewnie są tam jakieś odboje? A wymienić z tyłu muszę ponieważ 1 się delikatnie poci.
Amortyzatory maja odboje fabrycznie jak kupisz nowe to już będą zamontowane.
(08-05-2013 23:24)G.T. napisał(a): [ -> ]a mozna ten temat przesunac do ogolnej techniki? Przeciez benzyna ma to samo zawieszenie.
Nie do końca różnią się amortyzatorami bo turbognojek ma cięższy przód.
(09-05-2013 06:56)maxi186 napisał(a): [ -> ]U mnie znowu na odwrót jak jadę na pusto to stuka a jak załadowany to nic nie słychać.
raczej standard i oznaka tego że masz wywalony amor na najmniejszych drganiach (gdy jest rozciągnięty czyli auto nie załadowane) w ogóle może nie tłumić, a gdy auto załadujesz amortyzator z chodzi niżej i ma lepszą charakterystykę.
Najlepiej to widać na wykresie amorów. Zwykły przegląd tego nie wykaze tylko pokaże procentowo że jest ok.
(08-05-2013 23:13)raventes napisał(a): [ -> ]I co stukało? U mnie coś stuka jak auto jest załadowane dość solidnie - na pusto nic nie słychać. Jakiś taki metaliczny dźwięk.
U mnie akurat tuleje stabilizatora przód i tył, ale kiedyś przez jednego palanta wpadłem w dziurę i na wybojach, studzienkach było słychać właśnie metaliczne stukanie. Bilans? Obie tylne sprężyny pęknięte.
ja u siebie jak pobujam tyłem to słychać taki stuk jakby ktoś delikatnie młotkiem uderzał o żelazo. Amory już kopiłem, firmy KYB.
Ok, to przechodzimy do finału
Amorki firmy KYB
Tuleje stabilizatora wewnętrzne i zewnętrzne MOOG VO-SB-6814 oraz VO-SB-6815
Tuleje wahacza FEBI BILSTEIN
Dobrze wybrałem?
Uważacie że tylko te części powinienem zmienić i nic więcej nie ruszać?
(09-05-2013 22:01)raventes napisał(a): [ -> ]Uważacie że tylko te części powinienem zmienić i nic więcej nie ruszać?
Jeśli nic się nie dzieje to po co?
No właśnie się dzieje:
Amor się poci ( będą zmienione )
Coś stuka przy większym załadunku ( nie wiadomo co )
(09-05-2013 22:05)raventes napisał(a): [ -> ]No właśnie się dzieje:
Amor się poci ( będą zmienione )
Coś stuka przy większym załadunku ( nie wiadomo co )
No to amorki już masz, a to co stuka to już musisz sam wybadać. Jak mówiłem podjedź na szarpaki zapłacisz 20zł i będziesz wiedział co kupować.
Ok, w takim razie dzięki za pomoc. Wymienię co napisałem i zobaczymy czy będzie jakaś poprawa w pracy zawieszenia. Amorki brać dwururkowe czy jedno?
Wymieniłem póki co same amory z tyłu i stukania brak. Mam jednak teraz przypływ gotówki i chciałbym zająć się też przodem. I tu jak zwykle pytanko do Was. Co wymienić? Amortyzatory + co jeszcze ?