Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Amortyzatory do SGA - temat zbiorczy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Witam wymieniam amortyzatory na tył w sharanie , proszę o opinie jakie polecacie gazowe czy olejowe jakie założyć . Które lepiej się sprawdzają na naszych polskich drogach.
Kolego powiem Ci tyle że sharan nie jest samochodem sportowym więc w za gazowe nie warto dopłacać szczególnie na tył.Ja bym polecał olejowo-gazowe to na nasze drogi i temperatury w zimie najlepsza opcja.Dodam że gazowe gorzej znoszą mrozy,więc sam wydedukuj.
a ja kolego powiem ci tak - ten post jest z kwietnia a kolega dawno zmienił albo amorki albo autko
kolego kto szuka porady to nie patrzy na datę posta odpowiedziałem bo może się to komuś przyda.A tak poza tym znając polskie drogi to kolega ma pewnie lub musi drugi raz zmieniać amorki. i może tobie się moja rada przyda!?Forum nie jest po to aby doszukiwać się takich błędów bo ja Ci powiem że osobiście nie patrzę na datę a na poradę!
oryginalnie siedzą gazowe, więc chyba takie powinny być
Niema czegoś takiego jak amortyzator gazowy sam, albo są Olejowe, albo potocznie zwane Gazowymi sa to Olejowo-gazowe a gaz jest po to aby zwiększyć skuteczność amortyzatora aby sie olej nie pienił.
Jeśli chodzi o markę najlepsze to Bilstein ewentualnie KYB, KONI, SAScH. Odradzam Monroe, Delphi.
Osobiście kupił bym Bilstein B4 dobry komfort itd, jeśli chcesz bardziej sportowo i twardziej w zakrętach Bilstein B6.

Oprócz tego dla ciekawych są amortyzatory dwu i jedno rurowe ale to już zapraszam do wujka Google.Big Grin
Napiszcie czy dużo jest pracy z wymianą tylnych i przednich amorków????? Na co zwrócić uwagę i na co uważać!!!!!!!!!
Amortyzatory z tyłu dosłownie 20 min roboty na sztuke - jeśli robisz to nie na podnośniku to podnosisz tył auta na lewarku od wymiany kół na-przykład lewe stronę podnosić jak byś wymieniał koło, blokujesz jakimś pieńkiem że by auto nie spadło wchodzisz pod samochód odkręcasz dwie śruby i amorek ściągnięty i analogicznie drugi tylny.

Przód już gorzej dobrze by mieć ściągacze do sprężyn trzeba ściągnąć mcpherson i tu już robota to lekko z niecałe 3h na dwie sztuki.
dzięki za szybką odpowiedź i podpowiedź jak to wykonać!!!!
Ja dodam od siebie iz wiekszosc ludzi wymienia przednie amorki uznajac je za ważniejsze a trzeba poporstu wiedziec iz żywotnosc tylnych przewaznie jest dwa razy krótsza prawie w kazdym aucie. Przedni musi miec albo jakas wade albo przy kolizji zostanie uszkodzony i wyleje ale tylne padaja tak poprostu ze starosci no i z racji takiej iz sa delikatniejsze.
Ososbiscie polecam keyaby z raci iz sa bardzo dobre i montowane we francuzach na pierwszy montaż ale i tez nei sa drogie. sachs mial sporo reklamacji bo sie zacieral i stawal deba, monroe natomiast bywa dobry ale bdrogi choc tez byly jakies przypadki ze wylewaly niektore partie i modele. Delphi szkoda gadac choc tez w oplu na pierwszy szły.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie