Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: BOX Alpin TDI
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
mam taki box zwiekszajacy moc w 1.9 tdi
Był zamontowany w Borce 1.9 tdi 90KM 1999r podobno podnosił moc do 130KM.
Ja teraz mam mojego szatana 1.9 TDI carat 6 biegów ale nie wiem ile ma koni .
Zastanawiam się czy będzie to działało z szatanem?
Wygląda na to że adapter jest org częścią VW? czy to się wpina na stałe w OBD2 czy tylko na czas intalacji.

numer części : 1J0973735
ORAZ 1J0973835

[Obrazek: img0437pt.jpg] [Obrazek: img0438yuw.jpg]
[Obrazek: img0439opt.jpg]
twn box wart jest ze 22 zl. po dyszcze za te wtyczki (te nr to numery tych wtyczek) oraz 2 zl na oporniki. Dodac to moze dodał ale ze 8 koni ( o ile nie umniejszal jeszcze) maksymalnie przy tym ,najwieksze co dodal to zadymienie za autem plus pewnie jakies inne problemy dodatkowe. Wpina sie to w instalacje pompy wtryskowej a w twoim sharanie pompy takowej juz nie ma takze nie ma mowy o wpieciu tego bo nie ma pompy.
wielkie dzieki.
wesol jesteś w wielkim błędzie z tym opornikiem - to jest box analogowy.

Jest to box do silnika VP podłączasz go do wtyczki od pompy, a ten kabelek pojedynczy do jednego z pinów od przepływki. A regulujesz śrubkami które masz u góry.
Ten box który ty masz jest to box analogowy , sam miałem taki w OCTAVII 90KM i spokojnie hamownia wypluwała 115-118 KM po tym boxie więcej nie ma mowy aby było to az 130
Ja miałem oryginalny niemieckiej firmy Chiptronic , widzę że ten jest identyczny tylko napisem firmy Alpine zresztą też niemieckiej., takie boxy nawet ASO skody montowało i bez problemu się śmigało.
Jesli masz silnik VP w Sharanie będzie działał.

Do regulacji najczęściej 3 śrubki (potencjometry)oznaczone: P1, P2, I
[attachment=1333]

Mam gdzies instrukcje regulacji tego z racji że szwagier pracował w ASO vw gdzie się to montowało. Aby go dobrze skalibrować trzeba zrobić kabel do kalibracji długi na tyle aby sięgnął od silnika do środka samochodu - po regulacji odpinasz kabel i przypinasz boxa bezpośrednio w komorze silnika.
Jak by była potrzeba może jeszcze gdzieś taki kabel posiadam, bo parę sztuk tego zamontowałem.
Nie no oczewiscie ze troszke przesadzilem ale tu chodzi glowieni oto ze tego typu wynalazki nie przynosza za wiele dobrego w aucie. Mówisz ze 115 koni ale chyba zwiesz ze zdrowy 90 konny ALH np potrafi na hamiowni wypluc i 105 koni. Wiec sa rozne rodzynki. Zazwyczaj jesli zdrowy silnik, dobrze ustawiony rozrzad( kąt wtrysku) turbo okej i wtryski sprawne i nie ma inncyh dolegliwosci to czyli tak jak podalem przyrost moze byc w granicach 10 koni. Zreszta mysle ze i tak to duzo bo caly czas mamy tą swiadomość ze oszukujemy dawke paliwa nie ruszajac wcale doladowania turbiny. Zreszta za wiele to nie ma roznicy miedzy takim boxem analogowym a opornikiem bo w sumie podobny jest cel- oszukanie parametrów silnika. A i w tym boxie nie ma az tak mocno zaawansowanej leketroniki by mozna tu mowic ze jest taki dobry ze hoho.

Nie uznaje takich zabawek w dzisiejszych czasach. Nie wiem ile taka zabaweczka kosztuje czy to nowa czy na rynku wtórnym ale moim zdaniem nie ma sensu brac tego nawet nowego za 200 zl jak by to bylo. Dzisiaj zachipowanie juz u tunera silnika VP kosztuje 600-700 zl wiec to nie majatek a masz i hamownie, przed i po plus wiarygodny wynik. Sprzedajesz auto pozniej to mozesz sie pochwalic a czym sie tu chwalic majac takie urzaądzenie pod maska.

Jest jeszcze jeden aspekt. Majac takiego boxa jestesmy oczewiscie bardziej narazeni na zapiekanie sie kierownic w turbinie bo wiadomo ze paliwa podlewa nam wiecej.
ok dzięki naprawdę mi waszę posty pomogły.
pozdrawiam.
wesol jesteś w błędzie ale kłócić się nie będę ja takie coś miałem prawie 10 lat temu, gdzie soft był drogi a to dawało dobry przyrost mierzony na hamowni , a i gwarancja była auto zrobiło 360 tyś bez wymiany turbiny i był to silnik AGR.
Dlatego tego nie nazywał bym wynalazkiem wiadomo - Nie powiem, dobrze się na ty jeździło, ale w porównaniu z chipem nawet najbardziej lajtowym to jest przepaść.
moim zdaniem to to za wiele sie nie rozni od takiego zwyklego opornika. Przeciez robi ta sama robote. Skoro dajes pedal w podloge to wali ropskiem jak nic. ALbo dodaje tego paliwa poprzez zaklamanie parametrow pompy albo nie daje. ALbo daje ta moc albo nie daje. W AGR to zawalic turbiny nie mialo jak ale juz jakiegos z VNT to napewno moze.
oczywiście że oszukiwał parametry idące do pompy ale jest to robione z głową bo po odpowiednim szczytaniu z przpływki dawał stosownie sygnał do pompy.
I na pewno był w nim układ elektroniczny i potencjometry do strojenia, sam taki jeden próbowałem naprawić po zalaniu gdy auto miało myty silnik.(choć nie była łatwa naprawa bo był zalany masą)
Reasumując Box to nie zło jak niektórzy mówią tylko musi być odpowiedni , tym bardziej że teraz mamy cyfrowe boxy i nie trzeba ich dostrajać jak to miało miejsce w analogu.
jak sam mowisz analogowy to juz nie robmy z tego boxa niewiadomo co i nie ma mowy by jakikolwiek sygnal trafiał z przpelywki do nego. On jest wpinanay na kabel z pompy wie cnie ma szans na to. Poza tym po co majstrowac pryz przpelywce skoro nie jest ruszane doladowanie powietrza?? Z opornikiem tez mozna zrobic cs podobnego bo przecież nikt nie kaze odrazu przecholowac na maxa. Mozna dac klika opornikow w szereg lub jakis potencjometr i masz cos podobnego. CO mozna zmieniac w tych sygnalach w pompie dawke i kąt wtrysku. to drugie to raczej nie za bardzo i tylko to pierwsze mozna podkrecać konkretnie.
Cyfrowe boxy natomiast maja wgrywane wsady czyli tez wizyta u tunera na hamowni i odpowiednie wgranie mapy do niego. Cyfrowe mozna powiedziec ze sa jeszcze jak cie moge ale tez sa informacje ze wykanczaja wtryski CR podnoszac cisnienie na szynie.
Stron: 1 2
Przekierowanie