Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Witajcie

Czy ktoś ma doświadczenie z tymi oponami ??

http://allegro.pl/4x-opony-letnie-235-40...77194.html

nawet jeśli nie to proszę o opinie, ogólnie rzecz biorąc to można podejść do sprawy patriotycznie wybierając między używkami a chińczykiem


pozdrawiam

To i ja podpytam koleżanek i kolegów.Chodzi mi o opony w rozmiarze 215/60/16 czy założe je bez problemu.Obecnie posiadam 215/55/16 i chciałem troszkę poprawić komfort tłumienia dziur i nierówności na drodze.Na oku mam Uniroyal Rain Expert 3 215/60/16 97 XL.

Czemu miał byś ich nie założyć ?
Tak założysz .. jednak jak miałeś / masz 215/55 R16 i dalej chcesz poprawić komfort tłumienia dziur to ja bym najpierw naprawił zawieszenie.

Potem ew. kupił nie chińskie opony ( jeśli takie wcześniej miałeś ) bo może być opona o takim samym profilu / szerokości jedna firmy XXX druga firmowa, i na jednej będzie sztywno twardo i waliło a na drugiej bd dużo lepiej.

Jeśli to nie pomoże i nadal będziesz uważał, że komfort nie jest do zaakceptowania to pomyśleć o bardziej "komfortowym" samochodzie ...

W oponie 215/55 jest spooro gumy a 215/60 to już jest balon..
Ja bym zrobił jak wyżej napisałem i zaczął od zawieszenia.

Dziś założyłem na przód conitecocontact 205/55/16 94 xl. Na tyle zostały nookiany. Na razie tylko pare kilometrów przejechałem ale już czuję ze jest ciszej podczas jazdy.

(10-04-2015 16:03)piotto0 napisał(a): [ -> ]Czemu miał byś ich nie założyć ?
Tak założysz .. jednak jak miałeś / masz 215/55 R16 i dalej chcesz poprawić komfort tłumienia dziur to ja bym najpierw naprawił zawieszenie.

Potem ew. kupił nie chińskie opony ( jeśli takie wcześniej miałeś ) bo może być opona o takim samym profilu / szerokości jedna firmy XXX druga firmowa, i na jednej będzie sztywno twardo i waliło a na drugiej bd dużo lepiej.

Jeśli to nie pomoże i nadal będziesz uważał, że komfort nie jest do zaakceptowania to pomyśleć o bardziej "komfortowym" samochodzie ...

W oponie 215/55 jest spooro gumy a 215/60 to już jest balon..
Ja bym zrobił jak wyżej napisałem i zaczął od zawieszenia.

Kolego zawieszenie całe wymieniłem miesiąc temu.Amortyzatory i sprężyny tagże.Mialem kupione to w Fordzie więc twoja teoria odpada.Co do opon mam Continentale ale przez dwa lata już się zjechały.Dużo jeżdżę autostradami.A porada w stylu zmień auto też nie trafiona

(11-04-2015 01:02)Duke258 napisał(a): [ -> ]

(10-04-2015 16:03)piotto0 napisał(a): [ -> ]Czemu miał byś ich nie założyć ?
Tak założysz .. jednak jak miałeś / masz 215/55 R16 i dalej chcesz poprawić komfort tłumienia dziur to ja bym najpierw naprawił zawieszenie.

Potem ew. kupił nie chińskie opony ( jeśli takie wcześniej miałeś ) bo może być opona o takim samym profilu / szerokości jedna firmy XXX druga firmowa, i na jednej będzie sztywno twardo i waliło a na drugiej bd dużo lepiej.

Jeśli to nie pomoże i nadal będziesz uważał, że komfort nie jest do zaakceptowania to pomyśleć o bardziej "komfortowym" samochodzie ...

W oponie 215/55 jest spooro gumy a 215/60 to już jest balon..
Ja bym zrobił jak wyżej napisałem i zaczął od zawieszenia.

Kolego zawieszenie całe wymieniłem miesiąc temu.Amortyzatory i sprężyny tagże.Mialem kupione to w Fordzie więc twoja teoria odpada.Co do opon mam Continentale ale przez dwa lata już się zjechały.Dużo jeżdżę autostradami.A porada w stylu zmień auto też nie trafiona

Hmm, tak z ciekawości dużo Cie wyniosła wymiana tego zawieszenia w Fordzie ? Zawsze mnie ciekawiło czy są ludzie którzy w starszych autach nadal wymieniają części itd w salonie / tzn oficjalnym ASO danej marki - wydawało mi się, że nie a jednak się myliłem. No a wracając do ceny to strzelam - połowa wartości samochodu ?

Co do samych opon to może spróbuję to inaczej opisać, opona 215/55 ma na tyle dużo "gumy" i jest na tyle komfortowa, że może być ciężko odczuć Ci różnice w komforcie przy zmianie opon na 215/60.
Dokładniej opisując - jestem prawie pewien że 95% osób które by się przejechało tym samym SGA w którym jedyną różnicą był by profil opony ( 55 oraz 60 ) nie stwierdziło by żadnych różnic w tłumieniu nierówności.
Więc wydaje mi się, że zmiana profilu opony z 215/55 na 215/60 może nie przynieść zamierzonych przez Ciebie skutków.

Natomiast wracając do odpowiedzi na Twoje pytanie które wcześniej zadałeś -> odpowiem ponownie - Założysz je bez problemu.

Jednak rozsądne wydaje się poczekanie na odpowiedz innych forumowiczów -> może ktoś ma odmienne doświadczenia i zdanie.

Wejda wejda bez problemu.
Odnosnie tego komfortu to pamietam ze kiedys szwagier dorwal gdzie sopony uzywane do T4 i jakies mega wzmacniane byly. Index xhyba 102 czy 104. Generlanie nawet ksztalt bieżnika byl jak w traktorze albo w jakim motorze typu KTM. Zawieszenie twarde wtedy wydawalo sie. na oponach zimowych a byly ti typowe od osobówek to autko mieciuskie bylo jak kaczuszka. Boki opony sie uginały bardzo widocznie jak pod cos podjeżdzał itd. Autko mieciutkie. Oba zestawy byly tych smych wymiarów. Gdzies chyba jeszcze fotki na kompie to postaram sie wkleic bo auto juz sprzedane pare lat temu.

(11-04-2015 08:05)wesol napisał(a): [ -> ]Wejda wejda bez problemu.
Odnosnie tego komfortu to pamietam ze kiedys szwagier dorwal gdzie sopony uzywane do T4 i jakies mega wzmacniane byly. Index xhyba 102 czy 104. Generlanie nawet ksztalt bieżnika byl jak w traktorze albo w jakim motorze typu KTM. Zawieszenie twarde wtedy wydawalo sie. na oponach zimowych a byly ti typowe od osobówek to autko mieciuskie bylo jak kaczuszka. Boki opony sie uginały bardzo widocznie jak pod cos podjeżdzał itd. Autko mieciutkie. Oba zestawy byly tych smych wymiarów. Gdzies chyba jeszcze fotki na kompie to postaram sie wkleic bo auto juz sprzedane pare lat temu.

Ok dzięki Wesoł za info jak możesz to zapodaj foto.

---

(11-04-2015 02:54)piotto0 napisał(a): [ -> ]

(11-04-2015 01:02)Duke258 napisał(a): [ -> ]

(10-04-2015 16:03)piotto0 napisał(a): [ -> ]Czemu miał byś ich nie założyć ?
Tak założysz .. jednak jak miałeś / masz 215/55 R16 i dalej chcesz poprawić komfort tłumienia dziur to ja bym najpierw naprawił zawieszenie.

Potem ew. kupił nie chińskie opony ( jeśli takie wcześniej miałeś ) bo może być opona o takim samym profilu / szerokości jedna firmy XXX druga firmowa, i na jednej będzie sztywno twardo i waliło a na drugiej bd dużo lepiej.

Jeśli to nie pomoże i nadal będziesz uważał, że komfort nie jest do zaakceptowania to pomyśleć o bardziej "komfortowym" samochodzie ...

W oponie 215/55 jest spooro gumy a 215/60 to już jest balon..
Ja bym zrobił jak wyżej napisałem i zaczął od zawieszenia.

Kolego zawieszenie całe wymieniłem miesiąc temu.Amortyzatory i sprężyny tagże.Mialem kupione to w Fordzie więc twoja teoria odpada.Co do opon mam Continentale ale przez dwa lata już się zjechały.Dużo jeżdżę autostradami.A porada w stylu zmień auto też nie trafiona

Hmm, tak z ciekawości dużo Cie wyniosła wymiana tego zawieszenia w Fordzie ? Zawsze mnie ciekawiło czy są ludzie którzy w starszych autach nadal wymieniają części itd w salonie / tzn oficjalnym ASO danej marki - wydawało mi się, że nie a jednak się myliłem. No a wracając do ceny to strzelam - połowa wartości samochodu ?

Co do samych opon to może spróbuję to inaczej opisać, opona 215/55 ma na tyle dużo "gumy" i jest na tyle komfortowa, że może być ciężko odczuć Ci różnice w komforcie przy zmianie opon na 215/60.
Dokładniej opisując - jestem prawie pewien że 95% osób które by się przejechało tym samym SGA w którym jedyną różnicą był by profil opony ( 55 oraz 60 ) nie stwierdziło by żadnych różnic w tłumieniu nierówności.
Więc wydaje mi się, że zmiana profilu opony z 215/55 na 215/60 może nie przynieść zamierzonych przez Ciebie skutków.

Natomiast wracając do odpowiedzi na Twoje pytanie które wcześniej zadałeś -> odpowiem ponownie - Założysz je bez problemu.

Jednak rozsądne wydaje się poczekanie na odpowiedz innych forumowiczów -> może ktoś ma odmienne doświadczenia i zdanie.

Piotto0

Amortyzatory przód wyszły mnie komplet na przód 704,30 zł już z rabatem 30%
wahacze 1191zł razem z tulejami uwzględniony rabat 30%.
Na amory tył i sprężyny muszę odszukać dzisiaj fakturę i podam wam cene.

cena wahaczy to jak dla mnie niewspolmierna. Swoje bys wypiaskowal pomalowal, dal nowe pozadnej firmy tuleje i sworznie i by byla polowa ceny i jeszcz elpiej jak te ori. Niewposmierna cena wg mnie. Amorki jeszcz emoge zrozumiec, ori po 350 za sztuke to jest okej bo moze cos tam troszke taniej bys mial albo i nie jakie z dobrej marki nie wiem, sachs, monroe czy inne ale nie byla by to roznica warta zachodu.

obiecana fotka. Niestety nei ma z boku ale pamietma z ebyla dosc twarda i pancerna. Najazd na szklo nie stanowil dla niej zagrozenia. Szwagier budowl sie to fachowcom przywozim cegly i mial chyba ze 400 czy iles tam w budzie i jak przyjechal to powiedzieli: Co nie bylo??. Sprezyny tez wstawialismy jakies wzmacniane czy cos i jak widac na fotce nowe amorki.