(22-02-2014 11:50)Scrappy napisał(a): [ -> ]Ładujesz 1200kg do bagażnika i nie ma różnicy? Nie uwierzę w to.
oczywiście gdybym tyle do bagażnika włożył to pewnie przód stanąłby dęba
W którymś z wcześniejszych postów napisałem, że wyrzucam wszystkie fotele (kilkadziesiąt kg. ) i rozkładam ładunek na całości, auto nie czuje wiatru ma lepsze prowadzenie... poza tym te 1,2 T to sporadycznie i to max, choć generalnie wożę ciężary
(22-02-2014 11:50)Scrappy napisał(a): [ -> ]Zresztą ja od kilku lat śmigam na tej "syfirskiej Dębicy" o indeksie 91 i żyję, nic mi nie wybuchło, nie wylądowałem na drzewie, z lawetą jeździłem, przyczepkami itd.
No to gratuluję i pozostańmy przy swoich zdaniach, ja tej firmy nie polecę najgorszemu wrogowi
(22-02-2014 17:41)raventes napisał(a): [ -> ]Jeśli producent zaleca zakładanie konkretnego rozmiaru opon w danym rozmiarze felgi oraz o konkretnej nośności, to znaczy to tylko i wyłącznie tyle, że nie można założyć opon mniejszych, o mniejszym indeksie nośności niż zaleca producent aby w razie wypadku lub kontroli policyjnej nie mieć problemów - nie ma nic przeciwko temu aby założyć opony większe i o większym indeksie nośności.
i to jest to ! Ale Polak zawsze wie lepiej od producenta
jeżeli producent skonstruował auto by jeździło na oponach wzmocnionych to Polak powie, a po co... indeks 91 w zupełności wystarczy
Ze względu na optycznie wyglądający duży ładunek miałem już dwie kontrole w Niemczech gdzie szukano na oponie literki "C"
Dębica? Ja? Nie, dziękuje
Tyle mogę napisać o tej marce ( mam na myśli letnie opony ).
Scrappy skoro jeździsz od kilku lat na Dębicach to nie miałeś okazji jeździć na porządnych gumach i wydaje mi się, że róznica między Dębicami a innymi porządnymi gumami mogłaby Ciebie mile zaskoczyć. Jeśli jednak Tobie one wystarczają to git
Żałuję tylko że do Sharana nie ma Dębic zimowych, bo tutaj naprawdę te opony robią dobrą robotę na śniegu.
Jeżdziłem na dębicy zimowej sharanem i bardzo dobrze się trzymała na śniegu i na lodzie dlatego są lepsze od Dunlop M3 jeśli chodzi o te dwa stany skupienia, ale mają tak miekkie boki że na gołym asfalcie jadąc krętą drogą opony tak się przeginają że mało z felgi ich na bok nie ściągnie i dlatego wolę dunlopa.
Jak próbowałem zwiększyć ciśnienie w oponach że może będą sztywniejsze to one zwiększały balon jak dętka a dalej boki flapciuchy,Mówię o dębicy.
Co do zimówek z Dębicy się zgodzę. Wymiatają w głębokim śniegu, ale na oblodzonym tak sobie. Sam jeżdżę na Dunlopach i Michelinach. A ostatnio z tyłu mam gumki Pirelli.
Ja swoje oponki 16C często oddaje rolnikom do przyczepek, furmanek i innych sprzętów, chwalą sobie bo niby mają jeszcze dobry wygląd Bo na oponach typu C można troszkę więcej kilometrów zrobić, ale i tak po 5 latach oponki są do wymiany, bo się guma starzeje.
Mozna jeszcze troszkę naciąć taka opone. Aczkolwiek mowi sie ze do osobowek sie nie nacina. Kiedys nacinali a dzis juz tylko w tirach. Tez troszke nacinalem takich opon w naczepach itp.
Ale się dzieje Panowie
Mam pytanie do wymiataczy
- co znaczy literka C na oponie? - czy do mojego sharana 99r też muszę taką mieć - pytam bo się już trochę pogubiłem.
mój wybór padł na nokian line 195/65/R15 95H
Znalazłem je po niecałe 200 zł / szt nowe z gwarancją 3 lata (rok produkcji 2012) i transportem w cenie.
Ktoś mi polecał yokohamę c drive 2 też z indeksem 95 ale:
porównałem sobie indeksy opon i yokohama jest głośniejsza, ma gorszy indeks do zużycia paliwa i gorszy indeks przyczepności na mokrym.
Cena niezła - 255 zł/szt z montażem ale może nienormalny jestem i wezmę nokiana.
Głupotę robię?
kapitan7 czy głupotę? twój cyrk twoje małpy - jak to mówią , Ja osobiście wybrał bym Yokohame smigałem i na "C" i "db decibel" i złego sowa nie mogę powiedzieć. A różnicy w spalaniu i tak nie zauważysz no chyba że na flakach będziesz śmigał
No właśnie taką mam nadzieję że to spalanie to pic na wodę. Na pewno nokiany są cichsze - to już mi kilka osób potwierdziło. Dużo osób mi polecało yokohamę ale no nie wiem czemu nie mogę się do nich przekonać. Mam nadzieję tylko że nokiany nie będą dużo gorsze od yokohamy - z tego co czytałem w testach mają krótszą drogę hamowania na mokrym od yokohamy - za to szybciej tracą przyczepność w głębokiej wodzie
........
Pochwale się jak założę
Gdzieś czytałem że Nokiany są robione w rosji i w finladii. Niby te z finlandji są lepsze także jak bedziesz kupował to sobie luknij.
Słyszałem że w Rosji mają nowocześniejszą linię produkcyjną ale nie wiem czy robią tam lepsze opony - możliwe że tak jak piszesz tam są te gorsze - te które zamówiłem są z Rosji - specjalnie sprawdziłem bo wyczytałem że nokian ma też współpracę z producentami z Indonezji, Chinach, Słowacji, Indiach, Hiszpanii i USA. więc bałem się że może być gorzej niż w Rosji...