Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: turbina
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
panowie mam pytanie wymienilem turbine na regenerowana wszystko jest spoko oprucz dziwnego swiszczenia przy zmianie biegu gdy spadaja obroty co to moze byc?
zapewne tak zrobiona turbina. Kolego takich rzeczy sie nie regenruje. Takie rzeczy albo si ekupuje nowe albo uzywane sprawne.
Guzik prawda. W końcu regeneracja polega na " przywróceniu " parametrów fabrycznych. Cały bajer polega na tym by regenerację przeprowadzał ktoś kto się na tym zna.
Ja swoją będę musiał na wiosnę oddać do regeneracji.
Gwiżdże jak gwizdek ;D No i chlupa olejem ;D
Co to znaczy chlupa olejem? Smile Ile wychlupuje? Smile
Powiem tak ja mialem w swoich rekach 3szt uzywane (Turbiny) i we wszystkich cos tam bylo nie tak i ja podjalem ta decyzje by oddac swoja do regeneracji i póki co odpukac Szatan daje rade wiec czasem regeneracja nie jest zla oczywiscie jak ktos sie na tym zna pozdrawiam
(24-12-2012 20:30)raventes napisał(a): [ -> ]Guzik prawda. W końcu regeneracja polega na " przywróceniu " parametrów fabrycznych. Cały bajer polega na tym by regenerację przeprowadzał ktoś kto się na tym zna.

Ta jasne na czesciach nieoryginalnych robiący to gosc z brudnymi rękami na maszynce nie dorastajacej do pięt w porownaniu z ta w fabryce. Wielkie dzieki za taka regeneracje.
Trzeba wiedzieć gdzie regenerować - tyle w temacie, a nie pisać że albo nówki ( na które mało kogo stać ), albo używki które Bóg wie ile pochodzą.
Zestaw meletta do typowej turbiny to koszt w granicach 700-900zl jesli ma byc kpl.
Do tego dolicz robocizne.
Dobra regeneracja moze wyniesc ok 1200-1500zl.
Nowka turbina 2200-3000zl do 1.9tdi w zaleznosci od modelu.

Regeneracja za 800zl to albo robota charytatywna albo odswierzenie turbiny czyli wymiana podstawowych elementow gdzie nadal 80% jest starej tylko wypiaskowanej...
Robert czy moja uzywka budzila jakies zastrzezenia poza tym lekko niestabilnym doladowaniem ktore wykryleś?? PAmietasz ze pisalem ze po rozebraniu jej okazalo sie ze jakis kawalek skamieliny czy sadzy ( cos takiego dosc twardego) siedziało na pierscieniu od zmiennej geometrii. To nam bruzdziło przy hamowaniu auta za pierwszym podejsciem bo potem bylo coraz lepiej. Po wyczyszczeniu geo chodzi elegancko. Zaznaczam ze sprawdzalem recznie na odpietej gruszce i naprawde nie szlo sie do nieczego doczepic jesli chodzi o regulacje łopatek w calym zakresie.

Nie wiem czy regeneracja zawsze sie nieudaje czy jak bo moze sa osoby co potrafia zrobic to pozadnie ale z doswiadczenia swojego wiem ze zazwyczja sa jakies niedociagniecia- albo wstaje nieco pozniej ( nie wiem czy cos za mocno skrecone czy jak) albo wyje jak karetka na sygnale albo żyje nie 200-300 tys km tylko 50 tys albo i mniej. To tak jak z pompami wtryskowymi- ile osob jest w stanie rozebrac i zlozyc tak apompe pozniej tak jak fabryka?? Czemu slysze wiecznie ze po regeneracji kompletnej pompy VP44 w oplach i nie tylko silnik nie chodzi tak jak powinien- juz nie tak jak przed awarią?? Powiedzmy sibie szczerze "paprochy" sa na kazdym kroku.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie