Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Linka hamulca ręcznego - samochód hamuje
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Dzisiaj rano na zewnątrz było -2C. Ruszyłem z parkingu i przy próbie zmiany biegu z I na II samochód zaczął zdecydowanie hamować tak że ciężko było dalej ruszać z IIgiego biegu. Stanąłem zaciągnąłem kilka razy ręczny sprawdziłem felgi ale były zimne. Po 100-200 metrach problem zginął. Po przyjechaniu do roboty - 4km sprawdziłem jeszcze raz felgi i jedna tylna (strona pasażera) była zdecydowanie gorąca (inne zimne) i czuć było spalenizne. Słyszałem kiedyś że linka w pancerzu może się zapiec/przymarznąć ale czy w tym przypadku może tak być? Jak trzeba by kupować linkę to lepiej oryginał czy zamiennik oraz lepiej wymienić obie linki czy jedną? Pierwszy raz mam taki problem ... a zima dopiero się zaczyna :-(

PS.
Ciekawe bo kiedy wyjechałem z parkingu na wyświetlaczu radia pojawiły się dwa paski z napisem Software/Downloading Idea. Dodam że CD od nawigacji jeździ już pół roku a ja nic poza włączeniem radia nie uruchamiałem. Trochę byłem zdezorientowany/uśmiałem bo przy hamującym samochodzie i ładowaniu softu gdzieś do radia wyglądało jakby jakaś siła zdalnie chciała zatrzymać samochód :-). Pojawiła się w głowie nawet idea że przy ładowaniu softu samochód sam zwalnia :-)
sirius, ostatnio regenerowałem też zacisk z tej strony właśnie i jak dla mnie opcje mogą być dwie - albo linki faktycznie zawilgotnione linki i przymarzają w pancerzu, musiałbyś gdzieś w ciepłym go odmrozić i poruszać i napsikać jakimś a'la WD. Druga opcja - standardowy problem, że nie odbija/ nie wraca cięgienko od ręcznego na zacisku. Mogła się tam woda dostać pod uszczelniacze i przymarza a tym samym klocki nie wracają na swoje miejsce i się grzeje i śmierdzi. mógł też przyrdzewieć już ten trzpień od ręcznego... jak dla mnie to konieczne będzie zdjęcie zacisku, jakaś regeneracja lub po prostu wymiana...
moze byc zacisk ale dosc czesto przy mrozach juz linka zamarza i tryzma na hamulcu mimo ze lewarek pusciles. W SGA te linki dosc czesto siadaja i nawet na SKP kolega mi mowil ze zaraz bede musial linke wymienic bo juz na wykresie widac ze cos tam trzyma lekko. Rozebralem i przesmarowalem ale bede wymienial napewno za jakis czas.
Byłem na warsztacie ale po południu. Ruszyłem i samochód już nic nie hamowało (wyższa temp. w dzień). W całym mechanizmie hamulca wszystko w porządku bo nawet na podnośniku koło bez oporów się kręciło. Podejrzewali jedną linkę własnie od strony tego problemowego koła. Po wyjęciu jeszcze oryginalnej linki w jakiejś teflonowej osłonie prawie się nie ruszała w peszlu. Sprawdzałem nowe marki Linex latały bez oporu. Koszt obu linek to coś koło 70zł. Tylko te Linexu nie mają teflonowej osłony. No nic pożyjemy zobaczymy. Jak będzie za rok znowu źle to kupi się oryginały.

PS.
Mała sonda. Zostawiacie samochód na parkingu na noc na ręcznym? Mechanicy wspomnieli żeby zostawiać na biegu szczególnie zminą bo później są takie problemy z linkami.
Witam.
W okresie zimowym nie zaciagac recznego na noc, bo linki zamarzna i klapa.Ja w moim musze zregenerowac zaciski,kupilem zestawy naprawcze.Tloczek jest zblokowany i pali klocki.
Pozdrawiam i powodzenia.
nie tylko w SAG-ach się nie powinno zaciągać ręcznego zimą, to w sumie w każdym przypadku ma rację bytu, jeśli jest oczywiście realna możliwość bezpiecznie auto zostawić bez ręcznego Wink proponowałbym na zakończenie postu zmienić temat na coś związanego z linką do ręcznego żeby ktoś kiedyś z tej podpowiedzi skorzystał. pozdra
(04-12-2012 22:57)ENDRJU222 napisał(a): [ -> ]... na zakończenie postu zmienić temat na coś związanego z linką do ręcznego żeby ktoś kiedyś z tej podpowiedzi skorzystał. pozdra

zmienione

Dzięki za lekcję. Od wczoraj w nocy zostawiam samochód na biegu.
(05-12-2012 16:16)pretor napisał(a): [ -> ]Podstawowe zasady kierowcy zawodowego:

Ręczny w zimie - używany jest cały czas w czasie eksploatacji auta, czyli stoimy na światłach lub pod górkę to zaciągamy ręczny. Odstawiamy auto na parking obojętnie czy w dzień czy w nocy: hamulca ręcznego nie zaciągamy pod żadnym pozorem. Do zastopowania auta na parkingu w zimie zostawiamy na 1 biegu.

Chyba że lubimy się spóźniać do pracy z powodu zablokowanych kół tylnych, to wtedy zaciągamy na noc ręczny Big Grin

Niedawno wymieniałem całe kompletne zaciski z linkami z tyłu, mechanik powiedziała że to normalna rzecz w SGA z powodu rzadkiego używania hamulca ręcznego. Przed wymianą ręczny nie działał wcale a po zardzewiałych tarczach widać było że całe zaciski były też nie ruchawe wcale.

Teraz w ciągu dnia na każdych światłach zaciągam lekko ręczny hamulec nie trzymając nogi na pedale hamulca i oślepiając stojących z tyłu.


pozdrawiam
pretor

Od kilku lat zaciągam na noc ale to jak kto chce ja ostatnio walczyłem z zaciskami tzn.
1 luz linki na ręcznym
2. wyjąć z zacisku
3. wyjąć gumki na króćcu
4. oczyścić przesmarować
5. złożyć

i wszystko działa w najgorszy mróz ...Big Grin
Mam problem z ręcznym. Przy wymianie amortyzatorów zauważyłem, że pomimo zaciągniętego ręcznego prawe koło swobodnie się kręci. Lewe zablokowane. Dźwignia ręcznego łapie fajnie na około trzecim ząbku.

Proszę o wskazanie od czego zacząć? Czytając temat i oglądając aukcje domyśliłem się, że linka składa się z dwóch części.

Mam najpierw coś popuścić przy dźwigni żeby wyjąć linkę?
Witam.Na początek sprawdź czy prawa linka pracuje w pancerzu i uruchamia dźwigienkę hamulca ręcznego-najprawdopodobniej masz unieruchomioną prawą linkę i dlatego hamuje Ci tylko lewe koło-prawa linka do wymiany.
Stron: 1 2
Przekierowanie