Witam, wczoraj czas mnie zmusił do wytężonej pracy silnika...
Troszkę pędziłem i na autostradzie na bramkach zonk - zgasł, odpał na benzynie OK i przełączam na gaz i D..pa, przejechałem kawałek na benzynie i włączyłem LPG i jadę, ale mocy jakby mniej, strzela sobie w kolektor, benzynka OK
Dzisiaj rano odpalił, przełączył na LPG i jadę - szarpanie występuje, strzelanie również - świece i przewody wymienione ok 1000km
zmniejsz odrobine przerwe na swiecach na probe.
świece dwu elektrodowe dedykowane do szarika NGK, fakt ze je wykręcę i sprawdzę jak mi auto oddadzą po naprawie klimy
szarpanie zlikwidowane, powodem jest LEWE POWIETRZE, niestety najlepszy mechanik to taki który sobie sam naprawi, polecany olał opaski, uszczelki itp, wyjąc OK, ale założyć - szkoda czasu.
dziś tylko dopowiem,
ktoś połamał mi podciśnienie
, niestety nie udowodnię gadowi
, wężyk wywalił i wkręcił śrubkę, ktoś przerobił lekko dolot(po prostu zje...ł na maxa), kupiłem oryginalny i poskładałem do kupy, zostało zaślepione podciśnienie i nie podpięty jeden zaworek, ale auto już nie szarpie na LPG, a na PB pracuje tez inaczej, ma komplet czujników i o to chodziło, jazda malina
dla mnie temat zamknięty...
Witam! Pojawił się u mnie taki przypadek że gdy rano odpalam auto i ruszam szarpie silnikiem strzela w kolektor nie ma mocy.gdy przełączy na LPG jest ok.propozycje?ŚWIECE przewody cewka-zmienione(Z pół roku temu). ŚWIECE ngk nr12 przewody ngk cewka bremi. Komputer nie pokazuje żadnych błędów.
Witam.
Wygląda na za ubogą mieszankę, zakładając że rzeczywiście na gazie jest dobrze, to standardowo trzeba zacząć od sprawdzenia wydatku pompy paliwa/drożności układu paliwowego, zobaczyć/sprawdzić stan jak rozpylają wtryskiwacze benzynowe no i oczywiście sonda lambda i przepływomierz do sprawdzenia, można pojeździć na odpiętych i zobaczyć ale zawsze pewniejsze jest sprawdzenie vag-iem/oscyloskopem, wszelkie nieszczelności w dolocie też wypadałoby sprawdzić, choć na lpg jest dobrze ale już nie takie "dziwy" człowiek widział.
Pozdrawiam
Vag bledow nie pokazuje związanych z sonda czy przepływka. Jest blad regulacji biegu jalowego.po odpieciu przepływomierza czy to na gazie czy na benzynie nie mogłem ruszyć spod świateł auto gaslo mulilo itd.zapomnialem napisać wyżej że tak się dzieje tylko na zimnym silniku na rozgrzanym( nawet kilometr po odpaleniu) wszystko się normuje jedzie i na pb i na LPG odpaleniu .ciśnienie na cylindrach waha się od 11 do 13 bar z tym że mierzone na totalnie zimnym silniku i przy okazji wymiany świec.jeszcze nie miałem kiedy zmierzyć jego kompresji w temperaturze pracy silnika.
Witam.
Kompresja jest dobra, zresztą jak na lpg jest dobrze to kompresja raczej nie będzie przyczyną. Co do błędów, to nie zawsze one są przy małych niedomaganiach, spróbuj jeszcze bez sondy pojeździć i sprawdź to co pisałem czyli ciśnienie/wydatek pompy paliwa i wtryskiwaczy, bo mi to wygląda ewidentnie na problemy z zasilaniem/regulacją pb, ewentualnie jakaś nieszczelność w dolocie ale to raczej ostateczność.
Pozdrawiam
sprawdź to co pisałem czyli ciśnienie/wydatek pompy paliwa i wtryskiwaczy, bo mi to wygląda ewidentnie na problemy z zasilaniem/regulacją pb,
Witam!
Problem rozwiązany.przyczyna szarpania i porannych niedomagan był parownik lub jak ktoś woli reduktor LPG. Posiada on membrany które z biegiem czasu sztywneja i tracą swoją szczelność.gaz który przelatuje przez membranę w miejscu w którym nie powinien zbiera się w kolektorze ssacym i przy porannym rozruchu auto odpala na dwóch paliwach.regeneracja reduktora załatwiła sprawę.