07-05-2012, 10:40
witam
mam w swoim galaxie takie objawy:
1. wrzucam wsteczny - powoli ruszam i po odjechaniu ok. 1m szarpnięcie i dalej wszystko ok, dodam że jak zatrzymam się i ruszę do tyłu to nie szarpnie, po zmianie na 1 rusza bez szarpnięć
2. w czasie jazdy zdejmuję nogę z gazu i słychać pojedyńcze stuknięcie - najlepiej słychać je na 3 biegu (stuka na każdym biegu)
dodam że poziom oleju w skrzyni jest ok, nie słychać jej, nic się z niej nie wydobywa, biegi wchodzą lekko i precyzyjnie, nic się nie blokuje ani nie zgrzyta, w czasie jazdy nie odczuwa się żadnych wibracji ani stuków
wydaje mi się że krótka półośka z prawej strony (a raczej jej frez) żegna się z życiem ale znajomy mechanik stwierdził że to skrzynia pada
może ktoś miał podobne objawy u siebie? co to było?
nie wiem kiedy będę miał czas i warunki na oględziny więc będę wdzięczny za pomoc
------------------------------------------------------------------------------
już wiem - łącznik prawej półosi - wyrobiony frez w przegubie łączącym (na półośce też nieco sfatygowany)
w pewnym momencie samochód stanął, słychać było terkotanie jak po zerwaniu flanszy w maluchu
holowanie do warsztatu, demontaż i wszystko jasne
sprowadzenie i montaż drugiej, kompletnej i sprawnej półosi rozwiązało problem
teraz jest ok
dziękuję wszystkim za zainteresowanie
pozdrawiam
Robert
mam w swoim galaxie takie objawy:
1. wrzucam wsteczny - powoli ruszam i po odjechaniu ok. 1m szarpnięcie i dalej wszystko ok, dodam że jak zatrzymam się i ruszę do tyłu to nie szarpnie, po zmianie na 1 rusza bez szarpnięć
2. w czasie jazdy zdejmuję nogę z gazu i słychać pojedyńcze stuknięcie - najlepiej słychać je na 3 biegu (stuka na każdym biegu)
dodam że poziom oleju w skrzyni jest ok, nie słychać jej, nic się z niej nie wydobywa, biegi wchodzą lekko i precyzyjnie, nic się nie blokuje ani nie zgrzyta, w czasie jazdy nie odczuwa się żadnych wibracji ani stuków
wydaje mi się że krótka półośka z prawej strony (a raczej jej frez) żegna się z życiem ale znajomy mechanik stwierdził że to skrzynia pada
może ktoś miał podobne objawy u siebie? co to było?
nie wiem kiedy będę miał czas i warunki na oględziny więc będę wdzięczny za pomoc
------------------------------------------------------------------------------
już wiem - łącznik prawej półosi - wyrobiony frez w przegubie łączącym (na półośce też nieco sfatygowany)
w pewnym momencie samochód stanął, słychać było terkotanie jak po zerwaniu flanszy w maluchu
holowanie do warsztatu, demontaż i wszystko jasne
sprowadzenie i montaż drugiej, kompletnej i sprawnej półosi rozwiązało problem
teraz jest ok
dziękuję wszystkim za zainteresowanie
pozdrawiam
Robert