W ostatnim czasie zdarzyło mi się parę razy że pedał sprzęgła po puszczeniu nie zawsze wracał do położenia górnego. Czasami zostawał w połowie. Gdy zdarzyło się to po raz pierwszy to pedał został całkiem w podłodze. Mechanik twierdzi że to może być dwumasa, wysprzęglik albo pompa hamulcowa. Miał ktoś taki przypadek?
Raczej pompa, ale sprzęgła a nie hamulcowa
Albo jeden z objawów luzu wzdłużnego wałka sprzęgłowego. Biegi wchodzą jak należy, czy trzeba się siłować? Wyje czasem (krótko) przy puszczaniu sprzęgła?
Jak pedał został na samym dole i nie ma plamy pod autem od płynu hamulcowego to musi to być wina pompki sprzęgłowej pod pedałem.
Miałem dokładnie to samo, pedał w podłodze. Wyciągałem go stopą w górę i jechałem dalej. Mój mechanik postawił na pompkę sprzęgła, wymienił na nową i od pół roku spokój.
Są w InterCars-ie zestawy naprawcze do pompki sprzęgła.
Dwa razy miałem przez kilka tygodni podobny problem: sprzęgło odbijało mniej więcej do połowy. Wystarczyło podciągnąć do góry i wszystko było normalnie, ale po kilku razach, szczególnie przy jeździe na półsprzęgle, problem powracał.
Mechanik sprawdzał, odpowietrzał układ, zmieniał płyn, ale nic nie wyglądało podejrzanie. Oczywiście jak na złość wtedy wszystko działało ok. Miałem przyjechać z tak zablokowanym sprzęgłem (dałoby radę, bo można było zmieniać biegi, nawet jak pedał do końca nie wracał), ale jakoś nigdy nie udało mi się. Po jakiś czasie problem zupełnie znikł i było wszystko normalnie. A tej wiosny, dwa i pół roku po tamtej akcji, postanowiłem wymienić płyn hamulcowy i po tej wymianie znów identyczne objawy. Po jakiś kilku tygodniach znów ustąpiły i teraz sprzęgło (odpukać) działa zupełnie normalnie.
Nie mam pojęcia co jest powodem takiego zachowania. Żadna część nie była wymieniana.
Bylem z tym sprzęgłem u mechanika. Płukał układ nowym płynem hamulcowym. Mówił że wyleciało dużo takich kawałków sjrzepnietch starego płynu. Pewnie nikt przez 300 tys tam nie zaglądał. Jeżdżę już miesiąc i jest ok. Przesmarowal mi też mechanizm przy pedale sprzęgła. Ale tak jak pisze je najgorzej było jak się jechało na polsprzegle albo było długo wciśnięte.