Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Ostatnio gdy odpaliłem samochód, aby się zagrzał przed wyjazdem, bo -14 było to po 10 minutach chodzenia na wolnych obrotach auto po prostu zgasło. Odpaliłem samochód i zgrałem błędy i potem skasowałem VAGiem. Po chwili wyjechałem na autostradę, przy 100km/h notlauf-a załapał samochód, to zgasiłem w trakcie jazdy i zapaliłem znowu. Auto jechało już normalnie cały czas. Po przyjeździe do celu załatwiłem kilka spraw i auto jeszcze całkiem się nie wychłodziło. Miałem problem z odpaleniem, musiałem dłużej kręcić. Zajechałem do domu i znów zapiąlem VAGa. Podpowiedzcie co zrobić. Problem dotyczy Szarika z silnikiem AVG. Poniżej odczyty błędów.

Ja bym sprawdził polaczenie z ECM no i w nim masz zdaje sie MAP sensor i od niego idzie wezyk w dolot. W nowszych autach MAP jest na ukladzie dolotowym a tu nieco inaczje. Zdarza sie ze wezyk pęka i sa cyrki. Dlatego do sprawdzenia to ale tez mozna zerknac jak pracuje sztanga turbo i nawet zrobic test vagiem i obserwowac jej ruch. Mopzna sprawdzic szczelnosc wezykow podcisnieniowych od pompki vac i elektrozaworkow, podmienic je a takze sprawdzic rury dolotu czy sa szczelne.

Zmuszony jestem poczekać aż mróz zelżeje, bo to nie robota na 5 minut. Ja myślałem nad przemyciem tych zaworków od EGR i N75, albo w ogóle przelecę po całej linii gdzie leci powietrze z doładowania i poczyszczę z sadzy, nagarów i sprawdzę szczelność.

Jak sprawdzić MAP sensor?

najlepiej vagiem zoaczyc jakie wyniki podaje podczas jazdy- depniecia pedalu gazu i odpuszczenia lub wykonac logi dynamiczne grupy 11.
Jesli chodzi o elektrozaworki to mozna je zamienic miedzy sobą oraz na pracujacym silniku psiknac w wezyk zeby sobie zassalo i przeleciało przez te elektrozaworki jakiegoś odrdzewiacza lub nawet samej ropy.

pierwszy i drugi błąd typowy dla zaworu N75.
trzeci - wężyk - Ale pierwsze zrobił bym jak pisze kolega wesol sprawdził bym wężyk do map sensora jeśli dalej będzie tak samo n75 do wymiany.

No właśnie, a ja mam podobnie, z tym tylko, że u mnie wyskakuje jedynie błąd nr 3.
Autko albo zgaśnie, albo szarpnie nim, że wpadam na przednią szybę i zaskoczy i jedzie dalej.

Mam taki sprytny plan, bo już wiosna, aby wymienić wszystkie wężyki podciśnienia, aby nie zastanawiać się,czy któryś nie ma dziury. Koszt niewielki, roboty trochę ale myślę, że się opłaci.

W ramach tego błędu wymieniłem już ECU i przekaźnik 109. Na wężu od dolotu do ECU nie widzę uszkodzeń, ale mogą być w środku pod tą materiałową otuliną.

Obserwacja z jazdy jest taka, że w zimie problem się nasilił, a teraz jest jakby mniejszy, co przemawiałoby za nieszczelnością lub jak koledzy piszą N75, ale czy jego uszkodzenie może dawać wyłącznie symptomy błędu ROM?

tym rom to sie nie przejmuj. zajmij sie tymi wezykami i n75

U mnie w Alhambrze (silnik AVG) też wyskakuje błąd
"17563 - Czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym (G71)
P1155-35-00 - zwarcie z plusem".
Wywala go po zmuleniu silnika w czasie jazdy przy 3000-3500 obr/min (3 i 4 bieg). Czy ten wężyk, o którym piszecie jest na rurze ssącej nad czujnikiem temp. powietrza? Czy ma on coś wspólnego z tym czujnikiem ciśnienia? Przy sprawdzaniu Vag'iem w czasie jazdy z mechanikiem było ok, a jak wracałem do domu to znowu wywaliło ww. błąd...