05-12-2019, 23:20
Stron: 1 2
06-12-2019, 07:20
Już wiem ze jest specjalny przyrząd, ale jak zdjąć wewnętrzną opaskę osłony ?
06-12-2019, 07:38
Dostęp kiepski? Srubsztykiem podważają to się rozepnie.
06-12-2019, 09:03
Wewnetrzna opaska wygląda na plastikową. Obcęgami można rozprawić się z główką opaski, od strony koła. Oczywiście potrzebna będzie nowa opaska.
06-12-2019, 18:48
Może ktoś już tam zaglądał bo dość często potem zapinają trytkami.
06-12-2019, 19:48
Wewnetrzna opaska to taka solidniejsza trytytka fi 57.
Faktycznie płaski wkrętak + nożyk sprawdziły się najlepiej.
Dobrze jest mieć w zanadrzu nową osłonę bo tak jak u mnie może okazać się że jest uszkodzona , czego nie bylo widać. Ja nie byłem przygotowany dlatego też składanie muszę odłożyć do jutra.
Raczej nie bo takiej trytytki jeszcze nie widziałem - solidna
Faktycznie płaski wkrętak + nożyk sprawdziły się najlepiej.
Dobrze jest mieć w zanadrzu nową osłonę bo tak jak u mnie może okazać się że jest uszkodzona , czego nie bylo widać. Ja nie byłem przygotowany dlatego też składanie muszę odłożyć do jutra.
Raczej nie bo takiej trytytki jeszcze nie widziałem - solidna
06-12-2019, 20:27
Ale w viki C kilka razy wymieniałem to nie ma opcji by to inaczej zapiąć jak trytka. Troszkę daj smaru na tą kulke pod tą osłona. Vagi tak z tymi drążkami nie miewają problemów ale ople to masakra jakaś.
06-12-2019, 21:20
Tutaj luz był ledwo wyczuwalny na szarpaku.
Na przegladzie pokazano mi jak duże luzy te auta mają na poduszkach amortyzatorów . Diagnista złapał za wiszące koło ( od góry i od dołu) i ruszył nim po kilka centymetrów . Wymieniam więc poduszki i łożyska amortyzatorów, a drążek przy okazji.
Na przegladzie pokazano mi jak duże luzy te auta mają na poduszkach amortyzatorów . Diagnista złapał za wiszące koło ( od góry i od dołu) i ruszył nim po kilka centymetrów . Wymieniam więc poduszki i łożyska amortyzatorów, a drążek przy okazji.
06-12-2019, 21:51
Przecie wiszące koło zawsze ma luz na poduszce. Nawet w aucie z salonu.
07-12-2019, 19:05
(06-12-2019 21:20)tacini napisał(a): [ -> ]Tutaj luz był ledwo wyczuwalny na szarpaku.
Na przegladzie pokazano mi jak duże luzy te auta mają na poduszkach amortyzatorów . Diagnista złapał za wiszące koło ( od góry i od dołu) i ruszył nim po kilka centymetrów . Wymieniam więc poduszki i łożyska amortyzatorów, a drążek przy okazji.
Zmień diagnoste....
Stron: 1 2