Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Witam.
Pacjent:
VW Sharan 2002r
1,8t AWC
250tyś km
Przy gwałtownym przyspieszaniu , odczuwalne duszenie się , przerywanie jakby pulsacyjne przyspieszanie . Zrobiłem logi dynamiczne , w sumie nie wiem czy dobrze, wklejam link do logów może ktoś pomoże
http://vaglogi.pl/log-002_118_115_3vU4i1Q.html

Wróciłem właśnie z garażu, sprawdziłem :
-N75 wydaje się być sprawny ( bez napięcia, przejście jest między turbem a WG, po podaniu napięcia wszędzie jest przejście )
-wszystkie wężyki od N75 szczelne
-gruszka WG szczelna, działa po podaniu ciśnienia
- DV sprawny szczelny
Złożyłem wszystko do kupy , udaję się sobie na jazdę próbną, i co się dzieję; szaranik idzie jak burza, może lekko mniej mocy u dołu ale idzie bez przerw i szarpań.
Myślę k...a o co kaman zaglądam pod maskę a tu okazuje się, że zapomniałem podpiąć kostkę elektryczną od N75.
I kto mi teraz to wytłumaczy? czyżby jednak N75 był zły ?

I co nikt nie ma żadnych pomysłów?

już nie obserwujcie ., się zesrało obróciło panewkę szaranik iddzie do żyda ....