27-12-2011, 08:15
Witam
Kłopot leży w Sharanie 2.0 1996 .
Auto pracuje jako Taxi , przebieg 240000 w momecie kupna, po 10 miesiącach 40000 wiecej.
Pojawił sie problem dzisiejszego ranka , po 250 km ciągłej wysilonej jazdy w deszczu , temp. okolo +2st , miasto , auto po ostrej 20 minutowej docierce na zakretach przy ostrym szarpaniu biegami zaczelo sie dziwnie zachowywac. Glowny objaw to halas przy przyspieszaniu dochodzacy z dolu auto , brak mocy oraz wibracje na calym aucie . Jednak biegi wchodzą ok , nie odczulem roznicy na pedalach , oprocz wibracji auta , nie ma roznicy czy prosta czy zakret , na biegu jalowym przy gazowaniu jest wszystko ok , brak widocznych wyciekow , nie ma roznicy rodzaj paliwa lpg czy benzyna. Cala afera zaczela sie nagle , jednak przed usterka auto bylo ostro pilowane na PB w zakretach , przyczepnosc miejscami byla zmienna takze wszystko dostalo wycisk , okolo 40 km przed widoczna awaria but zeslizgnal sie ze sprzegla przy redukcji.
Prosze o rade.
Kłopot leży w Sharanie 2.0 1996 .
Auto pracuje jako Taxi , przebieg 240000 w momecie kupna, po 10 miesiącach 40000 wiecej.
Pojawił sie problem dzisiejszego ranka , po 250 km ciągłej wysilonej jazdy w deszczu , temp. okolo +2st , miasto , auto po ostrej 20 minutowej docierce na zakretach przy ostrym szarpaniu biegami zaczelo sie dziwnie zachowywac. Glowny objaw to halas przy przyspieszaniu dochodzacy z dolu auto , brak mocy oraz wibracje na calym aucie . Jednak biegi wchodzą ok , nie odczulem roznicy na pedalach , oprocz wibracji auta , nie ma roznicy czy prosta czy zakret , na biegu jalowym przy gazowaniu jest wszystko ok , brak widocznych wyciekow , nie ma roznicy rodzaj paliwa lpg czy benzyna. Cala afera zaczela sie nagle , jednak przed usterka auto bylo ostro pilowane na PB w zakretach , przyczepnosc miejscami byla zmienna takze wszystko dostalo wycisk , okolo 40 km przed widoczna awaria but zeslizgnal sie ze sprzegla przy redukcji.
Prosze o rade.