Może ktoś z was mi pomoże w rozwiązaniu problemu Ostatnio zauważyłem że silnik po przełączeniu się na gaz zaczyna klekotać prawie jak diesel Na benzynie jest wszystko pięknie Pracuje równo i cicho a na gazie klekocze. Może to tylko kwestia ustawienia gazu czy może coś poważniejszego
tutaj to bym sie udał do gazownika bo mi to pasuje pod jakies problemy z wtryskiem gazu. W sumie to nie napisaleś jakiej generacji to instalacja czy jest wtrysk bezposredni gazu czy jak.
Już wszystko wiem na ten temat Byłem dzisiaj u gazownika Powiedział że to nic strasznego Poprostu to słychać pracę układu wtryskowego gazu który znajduje się pod kolektorem ssącym i to daje taki rezonans. Ale będę musiał udać się do Wrocławia na regulację bo u mnie w Oleśnicy nikt nie zajmuje się instalacją tego typu tzn tej firmy LOVATO
No generalnie warto poznać opinie na temat wykonawcy instalacji. Pamiętaj że wszystko ma swoją cenę. A tym bardziej spora równica w cenie.
z wtryskami to roznie bywa. Ja mam u siebie OMVL i one przed wlaczeniem gazu juz klekotają na sucho, żeby się rozgrzać, po przełączeniu się na gaz też słychać przez jakiś czas klekotanie, ale po nabraniu wlasciwej temp wszystko cichnie i chodzi podobnie jak na benie.
a Sprawdzałeś czy jest wszystko dobrze zrobione bo to może być grubsza usterka
Tu dużo zależy od zastosowanych wtryskiwaczy. Większość pracuje na tyle głośno, że niewtajemniczony może się zdziwić (pamiętam pierwsze odpalenie Clio z wtryskami OMVL - zagłuszały silnik
).
PS. Czemu mam status "starczy wymiatacz" - czy mam już przestać, bo starczy?
Czy wchodzę w wiek starczy?
