Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Sonda lambda - problemy/diagnostyka /wymiana
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Witam posiadaczy Shreka.
Jestem posiadaczem takiego autka jakieś 3 tygodnie.
Mój Sharanek jest z Listopada 2001 i w 2L benzynie.
Jako że nie podobało mi sie spalanie ,jakieś 18L w mieście,podjechałem na komputer .1 sonda wskazywała od 1,5V do czasami 3 V.Majster który mi to mierzył mówi że sonda padła i trzeba wymienic.Jako że z mechaniką nie mam nic wspólnego chciałbym zapytać was jako zdecydowanie bardziej doświadczonych czy to prawda. I ewentualnie jaką sonde kupić bo na aledrogo sondy zaczynają sie od 80 zł.
Pozdrawiam szanownych forumowiczów.
czesc jak byles na kompie to niewykazalo bledow czy pan sonde miernikiem sprawdzał błędy powinny byc jak bedą napisz jakie to zobaczymy
komputer diagnostyczny nie wykazał błędu, a jedynie pokazał napięcie na sondzie.Gość nie miał programu do Sharana 2001 2.0 B, ale połączył sie z samochodem przez program od Golfa chyba IV z takim silnikiem. I jak pisałem napięcie na sondzie nr.1 wskazało 1,5V a po dodaniu gazu przekraczało 3 V.
Sonde już kupiłem prawie 400zł o zgrozo, i jak na początek zaobserwowałem samochód przestał szarpac rano przy zimnym silniku,teraz sprawdzam spalanie
przy zimnym silniku, przez pierwsze chyba 3 minuty sonda lambda nie jest brana pod uwage przez ECM. Trzeba bylo sprawdzic jak jezdzi auto i jakie jest spalanie z odpieta lambda bo wtedy komp pryzjmuje wartosci zastepcze z map zapisanych w ecm.
silnik miał optymalną temperature, to znaczy był podpiety zaraz po przyjedzie,oprucz tego chodził dobre 30min,z podpiętym komputerem bo sprawdzał jeszcze inne podzespoły.Coś mu jeszcze nie pasowało z ESR (kontrola trakcji) !!! tak sie to pisze? Mówił że to może sie kończyć pompa ABS ????
nie śmiać sie-- nie mam pojęcia na temat mechaniki samochodowej
Byłem dzisiaj u mechanika i podepną mojego VW Sharana VR6 do kompa i wynalazł że jest problem z sondą Lambda. Z tego co rozumiałem to jest problem z komunikacją sondy z kompem i przez to moje autko od jakiegoś czasu nie ma takiego kopyta oraz za dużo gazu mi połyka. Co może być przyczyną braku komunikacji? przerwany kabel czy może zabrudzona sonda i wystarczy ja może tylko przeczyścić i wystarczy. Niestety z powodu pośpiechu nie spisałem kodów błędów jakie wyskoczyły podczas sprawdzania. jak to mogę sprawdzić?
Podobną historię z nadmiernym zużyciem LPG miałem w Cordobie z mot. AEE jak padała sonda, auto czasem przerywało, słabło.
W tym przypadku braku komunikacji (nie grzebałem jeszcze w Sharanie jak to tam jest) ale na moją logikę - kable/kostki sprawdzić to podstawa - kol. wesola popytaj co prawda nie przepada za gazem ale pewnie Ci coś podpowie Smile

Ale co to za "Pan Mechanik" że Ci nie przeklarował ani nie stwierdził Huh niby nie moja sprawa ale jak płaciłeś to chyba powinien.
Ja bym radził kupić ELM327 na Bluetooth albo z kablem pod laptopa i samemu odczytywać błędy bo to wychodzi taniej niż jednorazowe podpięcie u mechanika.
Dziś sprawdzałem sondę. Odpiąłem wtyczkę, która jest zaraz za sondą i próbówką sprawdzałem przepływ sygnału. nie wiem czy dobrze to robiłem ale z moich ustaleń wynika że kable są OK. Czy po wypięciu kabli z sondy trzeba podłączać jeszcze auto pod komputer?
Nie musisz podpinać. Można jeśli Sonda wymieniona a błąd został. Ale kostki i wtyki sprawdziłeś czy są czyste?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie