10-05-2018, 00:59
Witajcie Panowie
w końcu i moje VW dopadła bolączka. Co prawda nie chodzi o Sharana ale o Borkę. Parę dni temu wszedł mi w tryb awaryjny po ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy. A dzisiaj po odpaleniu silnik dziwnie zaczął pracować, szarpie nim, nie widać żeby obroty falowały. To samo jest w trakcie jazdy, czuć jak nim szarpie bo cała buda się trzęsie i brakuje mu mocy. Odpala od strzała a przy tym i przy jeździe nie dymi, nie łapie wysokiej temperatury. Na korkach od płynu i oleju czyściutko. Jutro będę wiedział coś więcej bo podepnę go pod kompa. Ale może już teraz coś podpowiecie. Każda uwaga mile widziana.
w końcu i moje VW dopadła bolączka. Co prawda nie chodzi o Sharana ale o Borkę. Parę dni temu wszedł mi w tryb awaryjny po ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy. A dzisiaj po odpaleniu silnik dziwnie zaczął pracować, szarpie nim, nie widać żeby obroty falowały. To samo jest w trakcie jazdy, czuć jak nim szarpie bo cała buda się trzęsie i brakuje mu mocy. Odpala od strzała a przy tym i przy jeździe nie dymi, nie łapie wysokiej temperatury. Na korkach od płynu i oleju czyściutko. Jutro będę wiedział coś więcej bo podepnę go pod kompa. Ale może już teraz coś podpowiecie. Każda uwaga mile widziana.