witam
mechanik przeciągnął śrubę w misce olejowej (oczywiści to nie on) i się m leje olej z pod niej.
wymieniłem już podkładkę ale to nic nie daje, dalej "pełno" oleju.
w jaki sposób można to uszczelnić ?
nie ukrywam, że na razie nie planowałem wymiany miski olejowej.
Podkładkę dałeś miedzianą?Ewentualnie spuścić olej,odtłuścić i spróbować na silikon-ale to tylko doraźnie.Mogę się mylić,ale w przypadku miski z blachy nie da rady przegwintować na większą śrubę
Może taśma teflonowa pomoże, ale bez spuszczenia oleju się nie obejdzie raczej.
Ja darowałem sobie drobne roszenie. Jak kupiłem swojego przy pierwszej wymianie oleju okazało się że gwintu już prawie wcale nie było. Uratował mnie sąsiad co miał przyrząd do regeneracji gwintów do świec w głowicach benzyniaków. Pięknie zaprasował mi nowy gwint, nawet przez jeden sezon jeździłem z wkręconą świecą od poldka, potem tokarz dorobił mi korek, no i przetestowałem już różne opcje z podkładkami różnego rodzaju. Przy każdej wymianie obiecuję sobie że podwinę teflonem, ale jakoś zapominam.
umnie w innym vagu kiedyś pomogło wymiana śruby razem z podkładką oczywiście przykręciłem z wyczuciem.
Panowie moderatorzy poprawcie tytuł !!!.
Co to jest kork ?.
jak co t ojest kork ? korek
podkładka nowa jest ale śroba starawa
zateflonuję i gra muzyka
tylko z wawy muszę do wrocka sie dostać ....
U mnie przy wymianie oleju na korku nawet jakiś sznur był i i tak ciekło
nawinołem trochę teflonu i nawet kropelka sie nie pokazała
kupić nowy "korek" z dobrym nie przeciągniętym gwintem na szrocie za 0,5 - 5% pasuje od każdego vw . Przeważnie leci tylko gwint na korku bo jest z bardzo miękkiego metalu . Sznurki, silikony, taśmy teflonowe jakieś druty do regeneracji gwintów darował bym sobie , spotkałem przypadek że kawałek takiego uszczelnienia oderwał się i osiadł na sitku pompy olejowej w drugim przypadku właśnie taki regenerowany gwint zniszczył pompę olejową