Witam.
Nie wiem czy celuję w dobry dział, ale zastanawiam się czy ktoś korzysta z aplikacji Janosik. Zastanawiam się na ile można jej zaufać na dalekosiężnych trasach i czy jest naprawdę szybko aktualizowana. Potrzebuję czego niemal niezawodnego.
Nic nie zastąpi ci myślenia. Owszem, jest to pomocne, ale pod warunkiem że ktoś odznaczy "akcję". Na przelotowych trasach działa nieźle, na bocznych praktycznie nie istnieje. Jeżeli chcesz jeździć "na żywioł", to wcześniej czy później i tak się nadziejesz.
Swoją drogą mam kumpla, co jeździ jednocześnie na Automapie, Janosiku i CB
(zawsze się z niego śmieję) i ostatnio przyszła mu fotka z ITD. Tak mu dałem że się chyba obraził
Dwa lata temu zrezygnowałem z Janosika. Problemem okazały się zbyt częste informacje o lotnych patrolach których de facto nie było. Dzieci się bawią smartfonami jadąc z rodzicami a rodzice szczęśliwi ze maja dzieci z głowy ;-)
W trasy zwasze włączam Automapę i Janosika w tle. Podaje informacje o fotoradarach i dozwolonych prędkościach, kontrolach, zdarzeniach drogowych i działa to całkiem fajnie, ja jestem zadowolony.
(20-04-2018 23:23)kalamb napisał(a): [ -> ]Dwa lata temu zrezygnowałem z Janosika. Problemem okazały się zbyt częste informacje o lotnych patrolach których de facto nie było. Dzieci się bawią smartfonami jadąc z rodzicami a rodzice szczęśliwi ze maja dzieci z głowy ;-)
To nie jest tak do końca. Videorejestrator przemieszcza się po trasie dość sprawnie. Ktoś odznacza jego położenie w danym momencie, a po 2 minutach jest już całkiem w innym miejscu.
Tyle, ze nas niezbyt interesuje przemieszczający się patrol tylko wykonujący czynności w miejscu ;-) jeśli w ciągu 10 minut pojawia się ok 20 zgłoszeń z których nic nie wynika jest to w moim odczuciu wkurzające. Podobnie jak sławne „dyskusje” tirowców na CB ;-)
Jeżdżę na janosiku i po ostatniej długiej trasie mocno mnie zirytowała ta apka. Problemem jest ciągłe zgłaszanie pomiaru prędkości lub patrolu których nie ma w realu na drodze. Tak jak ktoś wspomniał dzieci się bawią tel a inni się irytuja. Co do aktualizacji to nastepuje na bierząco w miarę zgłoszeń od użytkowników. Są też miejsca ze zadna apka nie doprowadza do celu tylko koniec języka za przewodnika. Ostatnio tak w okolicy Nadarzyna nic nie działało bo ktoś robi przebudowę drogi a zapomina o aktualizacji drogi.
Lepiej mi się jeździło na apce z Navi Expert i ponownie do niej waśnie wróciłem.
Ja jeżdże na Yanosiku w tle plus Google Maps + CB i jakoś mandatów nie zbieram. Fakt irytujące ostatnio stały sie zbyt częste komunikaty o nieostniejących zagrożeniach ale jakos da sie z tym wytrzymnać.
A Navi expert też informuje o patrolach itd?
(23-04-2018 15:54)zdroyek napisał(a): [ -> ]Ja jeżdże na Yanosiku w tle plus Google Maps + CB i jakoś mandatów nie zbieram. Fakt irytujące ostatnio stały sie zbyt częste komunikaty o nieostniejących zagrożeniach ale jakos da sie z tym wytrzymnać.
Stosuję tę samą metodę, tylko bez CB (słownictwo CB, jak się jedzie z dziećmi może być problemem...).
Co do fałszywych zgłoszeń, to nie traktuję ich tak negatywnie, bo czasem one sygnalizują patrol, który zmienia miejsca w okolicy. Czyli "jak nie ma ich tutaj, to pewnie są za następnym krzaczkiem".
W Janosiku ważne są dla mnie też informacje o zdarzeniach na drodze. Raz mnie ostrzegł przed "zatrzymanym pojazdem", stojącym zaraz za zakrętem. Bez tego może bym zapakował w kufer komuś.