Witam wszystkich, jako nowy, świeżo po rejestracji użytkownik forum. Szukałem odpowiedzi, nic nie znalazłem wiec piszę. Problem jak w temacie. Od jakiegoś czasu podczas jazdy zapalają się i gasną światła w kabinie: przednie, środkowe i te z tyłu. Ponadto jak się przysłuchać to słychać jakieś klikanie, czy to jakiś stycznik,przekaźnik? O ile mnie słuch nie myli to dochodzi to po lewej stronie na dole, gdzieś nad bezpiecznikami. Czy przyczyną może być, któraś krańcówka(chyba to tak się nazywa)w drzwiach? Może podczas jazdy jak drzwi bądź klapa pracują to na moment zwierają się styki i włącza się oświetlenie w kabinie...nie wiem. proszę o pomoc.
albo krancowka albo kabloteka gdzies sie zwiera. Do sprawdzenia ktora to wiazka( od ktorych drzwi a moze kapy tylnej). Innej metody nie ma.
miałem kiedyś taką sytuacje wymieniłem włącznik światła ten w słupku na dole i było ok
przyjrzałem się tym wszystkim krańcówkom, przeczyściłem wszystkie 4, kostka styki itd...nie zwróciłem wcześniej uwagi ale na 2 krańcówkach nie było tych gumowych kondonków
ochronnych. Moja teoria jest taka, że jak ich nie ma to podczas jazdy może zwierały styki w tych krańcówkach bo te czopki za mało były wciskane i dlatego te światło mrygało. Nakleiłem kawałek gumy no i nie wiem ale chyba to było to, bo jak wczoraj i dzisiaj jeździłem to było ok no ale zobaczymy co się będzie dalej działo.