Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Mam pewien problem. Po jakimś czasie od odpalenia coś dzieje się z obrotami. Silnik nie pracuje tak jak powinien, czasem auto gaśnie. Myślałem że to problem z gazem ale i na benzynie jest podobnie. Pod maską słychać głośne syczenie. Przypadkiem odkryłem, że da się to naprawić wyciągając wężyk z konwertera ciśnienia ( chyba tak to się nazywa).Syczenie ustaje, obroty się wyrównują. Po tym zakładam wężyk i przez jakiś czas jest okej. Później znów to samo. Ma ktoś jakiś pomysł ? Na filmie widać i słychać dokładnie o co mi chodzi https://www.youtube.com/watch?v=xH9IZpvSM4Y
Niestety nie mogę edytować....Wydaje mi się że jeszcze mógł coś pokombinować mechanik....bo jeden z wężyków po powrocie od mechanika był zawinięty izolacją razem z kablami, co raczej nie powinno mieć miejsca..może źle to wszystko popodpinał ? Jeśli ktoś wysłałby zdjęcia tej części z widocznymi połączeniami ze swojego auta to byłbym wdzięczny. Mógłbym wtedy porównać czy wszystko jest ok
Dzięki za fote... Wygląda na to że jest wszystko ok podpięte.. Ale nadal problem jest. Poprawia się tak jak już wcześniej pisałem- po odczepieniu wężyka. Sprawdziłem gdzie ten wężyk dochodzi i wyszło na to że do tego zaworu

[Obrazek: thumb?m=1&id=8125812&lng=pl]

Może teraz ktoś orientuje się co jest grane ? Do mechaników nie chcę odstawiać bo co odstawię to jeździ coraz gorzej.
Niestety chyba nie doczekam się pomocy, ale poczytałem trochę na forach. Wychodzi na to, że ten wężyk jest od podciśnienia i dochodzi do EGR. Ludzie go zaślepiają, odłączają itp. Ja też od 2 dni jeżdżę z wyciągniętym wężykiem i w końcu auto nie głupieje. Jeździ tak jak powinno, więc już nic nie ruszam.
Przekierowanie