Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Unieruchomiony we Włoszech
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,

Postanowiłem założyć nowy wątek, bo żaden pokrewny nie był na tyle podobny, by się pod niego podpinać.

Posiadam Sharana ANU (90km) 2002r. Bezpośrednio przed podróżą do Włoch pojawił się problem ze światłami stopu - przestały działać, sygnalizowała to też kontrolka świec (pomarańczowa spirala). Samodzielnie nie byłem w stanie rozszyfrować piktogramów opisujących bezpieczniki, dlatego udałem się do elektryka samochodowego, który akurat miał wolne. Ten sprawdził bezpieczniki i znalazł przepalony 10A w slocie nr 15 i usłyszawszy, że na czas podróży podłączaliśmy pod gniazdo zapalniczkowe lodówkę turystyczną, wydedukował, że pewnie coś przeciążyło i po prostu wsadzi mocniejszy bezpiecznik - dał nam 15A.

Po tej doraźnej "naprawie" auto funkcjonowało poprawnie przez dwie doby / 1200km, dojechaliśmy na północ Włoch, w pobliże jeziora Garda. Podczas wleczenia się w jednym z korków auto nagle zaświeciło wieloma lampkami (ABS, trakcja, olej), a wskazówka temperatury spadła do minimum. Silnik pracował dalej, dojechaliśmy na najbliższe miejsce postojowe żeby sprawdzić, czy z olejem wszystko w porządku. Po sprawdzeniu oleju (wszystko ok, temperatura i ilość) próbowaliśmy odpalić, niestety nieskutecznie.

Bezpiecznik nr 15 (ten wsadzony mocniejszy 15A) został przerwany (i stopiony plastik, tak jakby przed przerwaniem przez dłuższy czas był nagrzany) i podejrzewamy, że upaliliśmy coś więcej w elektronice. Rozrusznik startuje poprawnie, ale silnik nie przechodzi do normalnej pracy tak jak po normalnym odpaleniu - świecą się kontrolki, teraz już nie pamiętam które, bo od ostatniej próby odpalenia minęło 1,5 dnia - pamiętam tylko, że po pozostawieniu zapłonu po jakimś czasie rozlegał się pikający dźwięk oraz mrygała lampka hamulca ręcznego.

Przed wyjazdem auto działało bez zarzutu, problem mogły wywołać następujące czynności :
1) upychanie akcesoriów samochodowych do tylnych schowków (przy lampach od stopu, pod plastikowymi pokrywami)
2) podłączenie pod tylne gniazdo zapalniczki lodówki turystycznej
3) podmiana oryginalnego radia na radio z Androidem i nawigacją

Po wsadzeniu bezpiecznika 15A do slota nr 15 mieliśmy profilaktycznie odłączoną na stałe lodówkę i radio, więc przepalenie go po tych dwóch dobach z tych powodów jest mało prawdopodobne. Oglądaliśmy też pobieżnie, czy nie zostały uszkodzone kable w schowkach przy lampach stopu, tam gdzie upychałem akcesoria samochodowe i nic nie znaleźliśmy.

Nie mam AC za granicą, aktualnie czekamy na telefon z serwisu VW (Dorigoni Rovereto), gdzie udało nam się telefonicznie znaleźć pracownicę, która mówi po polsku i próbuje załatwić nam priorytet w kolejce aut do naprawy.

Mam ze sobą multimetr Wink Jakieś pomysły na samodzielną diagnostykę?
Witam.

Na początek to możesz pogratulować elektrykowi, a raczej "pseudo", że prawie nie spalił Ci auta, bo jakim debilem trzeba być, żeby po pierwsze wkładać większy bezpieczniki niż przewiduje producent, a po drugie nie sprawdzić co przepaliło bezpiecznik, już nie wspomnę o tym, że bezpiecznik gniazda zapalniczki/gniazda dodatkowego nie ma nic wspólnego z bezpiecznikiem świateł stopu, bo nawet linię zasilającą mają inną, bezpiecznik zapalniczki/gniazda dodatkowego zasilany jest bodajże z bezp. 60A pod maską, a bezpiecznik świateł stopu z bezp. 110A pod maską. Sprawdź najpierw przelotkę w tylnej klapie, czy nie ma tam połamanych/zwierających przewodów, bo w tej wiązce idzie przewód od środkowego światła stopu i jeśli będzie miał zwarcie to będzie grzał/palił bezpiecznik nr15, bo on jest wspólny dla świateł stop w lampach i środkowego w klapie, oraz czy przekaźnik od świateł stopu jest dobry i zwiera/rozwiera się do końca, nie grzeje się. Jeżeli wypaliło Ci gniazdo bezpiecznika nr15, to obok jest zaraz gniazdo bezpiecznika nr14, który to zasila przekaźnik załączający zasilanie na sterownik silnika, jeżeli Ci tam wypaliło i nie ma przejścia/jest słabe przejście to samochód Ci nie odpali/będzie kulał, bezpiecznik nr16 jest bodajże od wentylatora chłodnicy i/lub kompresora klimy więc brak przejścia na nim nie powinien nam bruździć ale już słabe przejście na nim i grzanie się go może troszkę namieszać. Jedyne co możesz zrobić, oprócz tylnej wiązki, to wydłubać moduł centralne elektryki wraz z bezpiecznikami na wierzch i posprawdzać czy nie wytopiło gniazd/ścieżek w środku, ewentualnie na szybko bez wyjmowania sprawdzić multimetrem czy jest przejście na bezpiecznikach. Generalnie bez vag-a i schematów czeka Cię ciężka praca ale pytaj, co będę wiedział to pomogę.

Pozdrawiam
Na chwilę obecną też doszedłem do tej samej opinii o tamtym mechaniku. Sam też bym do tego nie dopuścił gdybym tylko od północy do 6:00 nie kombinował z tymi piktogramami i był wyspany w czasie wizyty u niego, a tak to tylko się ucieszyłem i tyle.

Przed chwilą byłem u elektryka u którego stoi auto i powiedział że jest problem komunikacji silnika z komputerem przez linię CAN BUS i on by chciał wymienić komputer na nowy (800eur) i robić to przez 3 dni (700eur robocizny). Ponoć tu we Włoszech nie wstawia się używek, bo nie mogą kodować kluczyków, a naprawa tego mojego to około 200-300eur i nie wiadomo czy to to i ile by to trwało.

Chyba skończy się na lawecie do PL i szukaniu kogoś kto umie znaleźć dokładnie te elementy, które się spaliły. Ile mam dać za zwiezienie auta 1200km i czego się wystrzegać? Auto typu harmonijka to ok opcja? Brxmi jakby ktoś z towarem do Włoch wracał do PL na pusto i chciał dorobić, dodatkowo załadunek po mojej stronie...
Ja bym nie przesadzal z tym bezpiecznikiem. To tylko 5 amper. Generalnie bezpiecznik niczemu nie sluzy poza tym zebgdzies na lini czyli kablu za bezpiecznikiem jak dojdzie do zearcia czy to z innymi kablami czy tez kariseria to ma tylko nie sfajczyc poprostu calej kabloteki. Tak jak bezpieczniki w domu. Koledze kiedys tlumaczylem ze tym nie uchronisz sie ani przed pozarem ani tym zeby cie nie zabilo. To w takim razie chyba powinienem panikowac bo w touranie na gniazdo zapalniczek mam bezpiecznik ori 40 amper(pomaranczowy).
Tolus a swiatlo stopu jest po przekazniku? Nie czasem bezposrednio po wlaczniku pod pedalem?

Odpial bym wtyczke z slupkiem w czesci bagazowej tak by rozpiac cala kabloteke klapy tylnej i wtedy sprawdzal czy auto chodzi jak nie to faktycznie modul centralnej elektryki rozebral i sprawdzil czy nie sa popalone obwody w nim.
Witam.

A ja myślę, że chce Cię naciągnąć na kasę i na dodatek nie ma pojęcia co robi, ewentualnie bariera językowa stoi na zrozumieniu tematu, po obydwu stronach. Po pierwsze najpierw trzeba ustalić co spowodowało uszkodzenie tych/tego elementów/elementu, jeżeli rzeczywiście tak jest, bo jeśli założy nowy/nowe nie ustalając przyczyny awarii, to daleko nie ujedziesz i spotka Cię to samo. Po drugie jeżeli brak jest komunikacji "can" między sterownikiem silnika, a zegarami, bo w nich jest "główny ośrodek can", to niech Ci powie, jak wytypował ten jeden z dwóch, bo ja sądzę, że tylko odczytał błąd na komputerze i "strzelił". Poza tym aby była komunikacja między dwoma sterownikami, to musi być prawidłowe połączenie między nimi za pomocą przewodów, a te przy Twojej "gorącej" instalacji nie koniecznie muszą być całe. Poszukaj na necie czy nie ma gdzieś w pobliżu jakiegoś polskiego elektryka/elektronika, ewentualnie czy nie taniej/prościej sprzedać/zostawić w rozliczeniu swoje auto, a kupić tam inne, bo laweta trochę pociągnie, jeśli nie będzie po znajomości.

Jeśli auto jest bodajże z końcówki roku 2001 i dalej i jest z ABS+ESP to między włącznikiem stopu, a modułem centralnej elektryki, "po drodze" jest przekaźnik, bodajże nr444, ale pen.. sobie nie dam uciąć Smile. Co do wkładania większych zabezpieczeń/bezpieczników niż są przewidziane, gdziekolwiek, a w szczególności w przypadku częstego przepalania jest niedozwolone ale oczywiście każdy robi jak zechce, natomiast przy "odpłatnym świadczeniu usług" jest to surowo zabronione, gdyby to auto spłonęło i będącym wewnątrz coś by się stało, elektryk miał by bardzo "gorąco koło tyłka", chyba, że nie wystawił zlecenia/paragonu itp. i nie ma żadnych świadków. Przepracowałem wiele lat w autoryzowanych serwisach, w tym Bosch itp.jako elektromechanik/elektrotechnik i na wielu oględzinach i sprawach bywałem, teraz jako elektryk przemysłowy, głównie rozruch i konserwacja instalacji i rozruchu dużych silników trójfazowych też już się naoglądałem "awarii po samoróbkach" tych co im się wydawało, że wiedzą co robią Smile więc nikt mnie nie namówi na dyskusję typu damy więcej i ...Smile ale oczywiście świata nie zamierzam zbawiaćSmile.

Pozdrawiam
Wtyczkę w słupku bagażnika miał dzisiaj wypiętą. Wsadziłem łeb pod bezpieczniki i nie widziałem żadnej smażalni, to samo od frontu - styki gniazda bezpiecznika 15 były innego odcienia niż 14, 14 wyglądała tak samo jak reszta.
A tak Tolus tu sie z toba zgodze. Wg zalecen i serwisuwek to tak jak mowisz. Ja to samo przerabialem kiedys w insigni. Auto mialo rok zaledwie i zgnil kabelek od czujnika abs tyl prawy. Tez chcialem tylko ten kabelek wymienic ladnie polutowac zabezpieczyc ze bomba by go nie ruszyla ale nie wolno no i jest w koncu gwarancja na auto wiec wiazka idzie nowa. Obaj wiemy ze sami sobie bysmy zrobili po swojemu.

Co do smazalni to chodzi o wewnetrzna czesc tego modulu nie ja zewnatrz wiec trzeba to wyciagnac i tozebrac.
Jesli chodzi o sam ecm silnika to kolego mozesz zapodac inny uzywany taki ecm tylko by ktos ci w nim wykonal immo off i mozesz auto odpalac bez kodowania.
Przekierowanie