Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: 1.8T dławi sie od 2400 obrotów i dziwny zapach w kabinie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, kolejny powód do zmartwień w mojej alhambrze. Dzieki pomocy na forum rozwiązany problem z odpalaniem ( wina jakiegoś przekaźnika za bezpiecznikami w kabinie). No ale teraz pojawiają sie kolejne. Pierwszy problem to dziwne małe dławienie sie w przedziale 2400-2600 obrotów. Polega to na krótkotrwałych nieregularnych zanikach mocy i przypomina dławienie sie powietrzem, ujawnia sie podczas przyspieszania i zauważam to w zasadzie tylko w wyżej wymienionym przedziale obrotów
Drugi problem to dziwny zapach w kabinie przy włączonym nawiewie i ustawionym ogrzewaniu, przypomina to zapach magi lub suszonych liści i w sumie wyczuwam go na poczatku jak sie auto nagrzeje, potem jakby wszystko wróciło do normy albo ja sie do tego zapachu przyzwyczajam już sam nie wiem, podobno może to być nagrzewnica lub zagrzybiony układ nawiewów ale czy to prawda to nie wiem
A i jeszcze jeden mały problemik. Po odpaleniu autka swieci mi sie kontrolka od świateł ( symbol żarówki ) ale znika natychmiast po naciśnięciu pedała hamulca ale po zaciągnięciu ręcznego nie, czy to tak ma być czy to jakiś błąd ?
Co do pierwszego, nie wiem Tongue Drugie to pewnie nagrzewnica jeżeli ubywa ci płynu chłodzącego - szyby powinny być tłuste od środka i ciężkie do umycia.
Kontrolka świateł hamowania świeci do czasu pierwszego naciśnięcia hamulca.
Co do dławienia u mnie występuje w przedziale 2500-3500 obrotów czasem jeszcze pyknie około 4000 sam jestem na etapie śmigania w aucie z kompem ale szukam dalej. Kolega dzisiaj podpowiedział że miał to samo tyle że w dieslu i wymienił turbo i lata dalej bez problemów. Może gdzieś jakaś drobna nieszczelność i jeszcze błędami nie sypie. Temat umarł ale może wróci do łask.
Co do dziwnego zapachu to jak kolega wyżej napisał najprawdopodobniej nagrzewnica tyle że ubywanie płynu może być znikome tak jest w mojej sytuacji mam w tej chwili wywaloną deskę i wyjetą nagrzewnicę jest znikomy ślad wycieku i to wystarczyło do zaparowywania szyby i zapachu , dodam tylko że wymiana nagrzewnicy za pierwszym razem nie należy do przyjemnych czynności Smile
Pozdrawiam .
Co do dławienia u mnie występuje w przedziale 2500-3500 obrotów czasem jeszcze pyknie około 4000 sam jestem na etapie śmigania w aucie z kompem ale szukam dalej. Kolega dzisiaj podpowiedział że miał to samo tyle że w dieslu i wymienił turbo i lata dalej bez problemów. Może gdzieś jakaś drobna nieszczelność i jeszcze błędami nie sypie. Temat umarł ale może wróci do łask.


Też tak miałem w swoim shranie 1.8 t . najlepsze rozwiązanie - sprzedaż i problem z głowy Smile Smile
(10-10-2017 22:39)lopez931 napisał(a): [ -> ]Co do dławienia u mnie występuje w przedziale 2500-3500 obrotów czasem jeszcze pyknie około 4000 sam jestem na etapie śmigania w aucie z kompem ale szukam dalej. Kolega dzisiaj podpowiedział że miał to samo tyle że w dieslu i wymienił turbo i lata dalej bez problemów. Może gdzieś jakaś drobna nieszczelność i jeszcze błędami nie sypie. Temat umarł ale może wróci do łask.


Też tak miałem w swoim shranie 1.8 t . najlepsze rozwiązanie - sprzedaż i problem z głowy Smile Smile
Ale ja ledwie go kupiłem Tongue Ale czasem ma dni że działa równo. Od stycznia stał a jeździ od sierpnia więc moze go coś pogoni Tongue
Przekierowanie