Już wiem co tak stukało, odpowiedź jest banalna..... Stukanie powodowały klocki hamulcowe z przodu, zewnętrzne. Sprężyna zaznaczona na zdjęciu nie dociskała klocka, który stukał w jarzmo. Wystarczyło przegiąć "łapki" sprężyny i już nic nie stuka.
Podłaczam się do pytania.
Dziwne stuki pojawiają się przy wjzescie na tarkę, dziury z mała prędkością. Takie głuche, metaliczne popukiwanie.
Wymieniłem górne poduchy mcpersonów, łożyska weń, łacznik stab. Sprawdzone luzy na tulejach, sworzniu itd. ... Co tam jeszcze może pukać?? 3ci mechanik rozkłada ręcę. Spawrdzony wydech, połosie, nigdzie luzów.
Stawiam piwo za pomoc
tak samo mogą klocki postukiwać, łożyska kół. Ja bym spróbowal podniesc samochod do góry podłożyc rurę pod koło i szarpać nim w góre, może wyłapiesz te stuki
Sprawa zakonczona. Winne byly sprezynki przy zaciskach. Po dogieciu stukanie ustalo