Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: AUY - nierówna praca po odpaleniu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam mam Galaxy z 2002r 1.9 Tdi 115km i jak odpalam go np.rano jak zimny jest to odpala jakby nie na wszystkie gary nierówno chwilę chodzi,głośno, Itaka twardo metaliczne trochę, po jakiejś chwili już zaczyna pracować normalnie.Jak jest cieplejszy to jest ok chodzi idealnie,wymieniłem wszystkie świece żarowe filtr paliwa i bez zmian.Dodam że przy pierwszym odpaleniu jest siwy dymek z tyłu..
kiedy olej wymieniony był? przy takich temperaturach ma prawo głośniej pracować silnik ponieważ olej jest gęsty i dopiero jak dotrze na zawory robi się cisza ,odpala od tak zwanego strzała czy kręcisz trochę rozrusznikiem?? Jak auto jest ciepłe to będzie ciszej chodzić
Sprawdz swiece zarowe
Swiece wymienil. Ale ja bym sprawdzil czy na wszystkie prad dochodzi. Z tym ze nie sadze by swieczki byly problemem. To nie stary diesel na wtrysku posrednim.
Jaki dymek - siwy, niebieskawy.?
Świeczki, oringi na pompkach, pompa vacum do przejrzenia.
Nieszczelność układu wydechowego konkretnie walnięta plecionka czyli złącze elastyczne inaczej mówiąc. Lub tez chłodnica spalin na egr a zwłaszcza rurki z harmonijka tudziez uszczelka kolektora wydechowego. Jesli dzwonienie trwa kilka sekund to mogą być szklanki i popychacze. Jeśli dłużej (aż złapie temperaturę) to co powyżej. Głośniej pracuje? A potem wraca do normy?
KamilloMusisz przyjąć do wiadomości że nasze auta już mają trochę przelatane i stan silnika i jego podzespołów już nie są idealne. Chcąc drążyć temat to musiałbyś niemal wszystko posprawdzać zgodnie z założeniem producenta. Wpływ na to ma niemal wszystko. Począwszy od czujników temp,świece,rozrząd,stan pompowtrysków,nieszczelności w układzie paliwowym w głowicy (uszczelniacze),filtr paliwa-zapchany-wilgoc, ciśnienie w cylindrach,popychacze itp. Generalnie trzeba by było wszystko przedzwonić. Mój przy stanie 385.000 też tak zadrży dlatego zawsze mu pomagam piecykiem z rana. ShyShyShy
zasilanie na swieczkach idzie parami a oringi naprawde sprawdzic
Zacznę chyba od sprawdzenia napięcia na świeczkach...dzisiaj z rana przy -8 masakra chyba około minuty chodził jakby nie na wszystkie gary i tak głośno...potem jak zegarek ładnie już. A tak jak będę sprawdzał te napięcie to przez ile czasu od momentu włączenia zapłonu jest tam napięcie????
2.5 minuty albo gdy silnik osiągnie nie pamiętam 75 stopni coś takiego
Stron: 1 2 3
Przekierowanie