Witam. Mam taki mały problem z korozją na przewodach hamulcowych. A mianowicie wczoraj jak wszedłem pod auto aby zobaczyć jaki mam dogrzewacz, zobaczyłem poważnie skorodowane przewody hamulcowe przy uchwytach które je trzymają, i musze je koniecznie wymienić zanim wyrusze na trasę. Do tego jeszcze ktoś odłączył linki hamulca ręcznego wiec i linki też trzeba wymienić bo nie działają a zaciski chodzą. A moje pytanie jest następujące: może ktoś wie jakie wymiary mają te dwa główne przewody które idą od pompy abs do tylnych wahaczy do przewodów elastycznych? Jeden jest w całości długi, drugi w okolicach dogrzewacza ma jakiś trójnik z czujnikiem, czyli ten drugi jest z dwóch połówek. Pozdrawiam!
przestań, wyczysc polaczenia szczotka druciana i posmaruj smarem. Tak sie robi w serwisach. Przynajmniej my tak robilismy w oplu. W fordzie juz mieli lepsze specyfiki w srayu i psikali przy przegldzie auta.
Tak tylko ze u mnie już są bardzo skorodowane i jak je ruszę mogą się rozszczelnić. Auto stało dość długo nie wiem gdzie. Zrobię fotki to podeśle je.
Ja kiedyś wymieniałem u siebie przewody i linki to w sklepie mi z katalogu dobrali.
przesadzasz moim zdaniem. to nie maluch by po 10 czy 15 latach przewody rozpadly sie w rekach. z nierdzewki tez nie sa wiec nie wiem co oczekujesz. moim zdanie zrobisz gorzej jak je bedziesz ruszal.
jedz na skp i zapytaj pana czy ma cos do twoich przewodow ham.
ale powiedz mi czy ma to jakiś sens oczyścić skoro ja ciągle podróżuje po górskich trasach gdzie hamulec jest mi bardzo ważny. Za przewody zapłacę około 100zł, do wymiany i tak mam płyn hamulcowy bo ostatnio mierzyłem go i wyszło mi 140 stopni gdzie min jest 180stopni. Jutro je oczyszczę i zobaczę czy jak je wyciągnę z mocowań to nic sie z nim nie stanie. Wymienić mogę sobie sam tak samo jak je mogę zarobić, bo mam dojście w pracy do zaciskarki do przewodów.
Staszek widzisz koledz enie przepowiesz. Oczkeuje ze przewody beda ładne srebrne przez 20 lat. TO ze powierzchownie sa lekko rudawe nie znaczy ze juz sa do wymiany. Dlatego mysle ze sa okej. Umnie nie sa nic lepsze i watpie by wiekszosc miala w lepszym stanie w autach dziesiecioletnich.
No właśnie też tak podejrzewam, tylko myślałem że już ktoś kiedyś kupował miedziane i wie jakie długości stosował. Ja jak mierzyłem do coś koło 4.3m ma ten długi, 1.8m od tyłu do czujnika, i 2.5m od czujnika do pompy abs. Ale to tak pod autem mierzyłem na oko, wiadome że jak się okażą za krótkie to bedzie problem.
ale mi nie chodzi o wygląd tylko o bezpieczeństwo. Lubię dużą prędkość, ale też i mieć pewność że podczas zjeżdżania ze stromej krętej górskiej drogi nie braknie mi hamulca bo wtedy już można się pożegnać z życiem.
Witam serdecznie, czy orientuje się ktoś jaka jest średnica i długość rurek hamulcowych idących na tył?? Auto mam pod blokiem i średni dostęp do kanału więc proszę o pomoc.
Może ktoś sie orientuje jakie są koncówki na przewodach bo jak szaleć i wymieniać to wszystko na nowe
